Przed spotkaniem Enei Energatyka z GKS-em Wieżyca 2011 Politechnika Gdańska Stężyca wszystko było jeszcze możliwe. Poznanianki wciąż miały szansę na awans do play-off. Pierwszym warunkiem było pokonanie rywalek.
Rewanż za niedawny finał mistrzostw Polski juniorek się udał, bo Enea wygrała 3:2, chociaż dwukrotnie prowadziła i miała okazje, by mecz zakończyć wcześniej. Tak było zarówno w drugim secie, jak i czwartym. Doszło jednak do tie-breaka, w którym podopieczna Marcina Patyka zwyciężył 15:11.
Rzeczywiście mogliśmy to spotkanie zakończyć szybciej i zdobyć pełną pulę. Najważniejsze, że wygraliśmy ten mecz, bo to dobry rywal, z którym przegraliśmy w finale mistrzostw Polski. Cieszymy się więc z tego zwycięstwa
- mówił po spotkaniu Marcin Patyk, trener Enei Energetyka Poznań.
W podobnym tonie komentowała spotkanie Oliwia Nastawska, która została wybrana MVP meczu:
Cieszy nas ta wygrana, bo to był taki drugi finał mistrzostw Polski. Znów rywalki się postawiły, znów było pięć setów, ale teraz to my byłyśmy lepsze. Mamy nadzieję, że zagramy dobry mecz z Piłą i dopisze jeszcze nam szczęście.
Zwycięstwo jest oczywiście możliwe, ale w kontekście awansu do fazy play-off środowe derby pomiędzy Energetykiem, a KS Piła (trzecie miejsce w tabeli) nie będą miały już znaczenia. Stało się tak, bo Legionovia niespodziewanie pokonała 3:2 BAS Białystok i jako ostatnia zapewniła sobie awans do czołowej ósemki. Enea Energetyk traci do Legionovii cztery punkty, co oznacza, że nawet w przypadku zwycięstwa z KS Piła nie zdoła już wyprzedzić w tabeli zespołu z Legionowa. Poznańska drużyna jest już jednak pewna utrzymania.
Pierwszoligowe derby Wielkopolski kończące rundę zasadniczą zaplanowano na środę na godz. 16.00 w hali AWF w Poznaniu.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.