Siatkarki Enei Energetyka Poznań przystąpiły do spotkania podbudowane ostatnimi dwoma meczami, w których z wyżej notowanymi rywalami wywalczyły 4 punkty. Najpierw punkt za tie-breaka w meczu z Sokołem Mogilno, a następnie komplet za niespodziewaną wyjazdową wygraną 3:0 z KS BAS Kombinat Budowlany Białystok. Martwił może brak w składzie przeziębionych Zofii Sobanty i Kingi Ziółkowskiej, ale jak się okazało nie było to problemem.
Mecz rozpoczął się od mocnego uderzenia Energetyka, który po serii zagrywek Wiktorii Niwald i błędach własnych zespołu gości objął prowadzenie 12:5. I kontynuował dobrą grę. Stawiał szczelny blok, a kontrataki zamieniał w punkty. Po serii zagrywek Julii Sobalskiej było już 18:9 dla ekipy z Wielkopolski, która szybko zamknęła pierwszą partię, wygrywając do 17.
Zmaranowane szanse gości
Od początku drugiego seta krośnianki miały znów duże problemy z przyjęciem, były nieskuteczne w ataku i przegrywały 1:5. Przewaga Enei Energetyka rosła, skuteczne w atakach były Amelia Senica i Amelia Mokrzan. Ale poznaniankom przytrafił się mały kryzys, spowodowany zdecydowanie lepszą zagrywką siatkarek z Krosna. Po seriach Natalii Bandurskiej i Aleksandry Hochołowskiej, zespół gości nie tylko odrobił straty, ale objął prowadznie19:18. Krośnianki w końcówce seta nie wykorzystały jednak swoich szans. Prowadziły 22:20 oraz 24:22, ale punktu kończącego nie zdobyły. Ciężar gry w poznańskiej drużynie wzięła na siebie Amelia Mokrzan, dzięki której Energetyk doprowadził do remisu 25:25. I okazał się lepszy w grze na przewagi (27:25).
Jednostronny trzeci set
Trzeci set był totalną dominacją poznanianek, które rozpoczęły od prowadzenia 12:2. Krośnianki w jednym ustawieniu traciły po kilka punktów i po chwili było już 20:7 dla zespołu Marcina Patyka. Ostatecznie Energetyk wygrał tę partię 25:12 i cały mecz 3:0.
Sprawa awansu do play-offów jest otwarta i taki jest nasz cel. Nasza postawa i dobra gra napawają optymizmem przed kolejnymi meczami
- podsumował Marcin Patyk, trener Enei Energetyka Poznań.
MVP spotkania została Amelia Senica, która cieszyła się ze zwycięstwa i indywidualnego wyróżnienia:
Było dużo wysokich piłek, które trzeba było skończyć na skrzydle, na szczęście dziś ten element dobrze mi wychodził, z czego się bardzo cieszę.
I liga siatkarek: Enea Energetyk Poznań – Karpaty Krosno 3:0 (25:17, 27:25, 25:12)
Energetyk: Sobalska, Chmielewska, Mokrzan, Senica, Niwald, Nastawska, Stryjak (libero) oraz Witczak, Regulska, Lach
Karpaty: Bogdanowicz, Klisiak, Kuczyńska, Bandurska, Jankowska, Bartczak, Izabela Dąbrowska (libero) oraz Szczelokowa, Hochołowska, Legień
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.