Prekwalifikacje i dzikie karty dla finalistów
Jedną z tegorocznych nowości była inicjatywa prekwalifikacji - niespotykana dotąd na turniejach tej rangi. Do finału dotarli Jasza Szajrych i Alan Bojarski. Rozegrali oni emocjonujący finał, który zakończył się po super tie-breaku. Choć w regulaminie przewidziana była tylko jedna dzika karta, organizatorzy postanowili nagrodzić obu finalistów możliwością udziału w eliminacjach głównych rozgrywek.
Harmonogram Enea Poznań Open
Turniej rozpocznie się w niedzielę 15 czerwca eliminacjami, które potrwają dwa dni. Od 16 czerwca rozpoczną się mecze pierwszej rundy turnieju głównego, a finał gry pojedynczej zaplanowano na sobotę 21 czerwca o godzinie 14:00. Po nim, o 16:00, rozegrany zostanie finał debla.
Faworytów jest wielu. Wojciech Fibak zaskoczył
Wśród uczestników nie brakuje znanych nazwisk, a walka o tytuł zapowiada się wyjątkowo zacięcie. Głównym faworytem, wskazywanym przez dyrektora turnieju Krzysztofa Jordana, jest Pablo Carreno Busta - były numer 10 rankingu ATP, dwukrotny półfinalista US Open, brązowy medalista olimpijski z Tokio i triumfator Poznań Open 2015. Hiszpan wraca do formy po problemach zdrowotnych i zdołał już w tym roku wygrać dwa challengery na Teneryfie.
Z kolei jak przekazał Krzysztof Jordan na oficjalnej konferencji prasowej Enea Poznań Open - legenda polskiego tenisa, Wojciech Fibak, kibicuje włoskiemu zawodnikowi Andrei Pellegriniemu, którego styl gry porównał do samego Rogera Federera. Pellegrini to tylko jeden z wielu graczy, którzy pojawią się w Poznaniu. Na liście startowej znajdują się również Thiago Seyboth Wild z Brazylii - zwycięzca meczu z Daniłem Miedwiediewem w Roland Garros 2023, Argentyńczyk Roman Andres Burruchaga - syn legendarnego piłkarza Jorge Burruchagi, Cristian Garin z Chile - ćwierćfinalista Wimbledonu, a także Dalibor Svrcina z Czech, który zna poznańskie korty z zeszłorocznych ćwierćfinałów.
- Jesteśmy dumni, że udaje się utrzymać ten turniej na takim poziomie. Prestiż turnieju jest spory. Wiele osób nam gratuluje, ponieważ cały czas się rozwijamy. Nasza społeczność tenisowa może być z nas dumna. Trwamy i się rozwijamy. Poziom sportowy tegorocznego turnieju jest zdecydowanie wyższy niż obecne rankingi. Cieszymy się, że zobaczymy tylu utalentowanych tenisistów. Będzie co oglądać i oby pogoda nam dopisała - powiedział dyrektor turnieju Krzysztof Jordan.
W turnieju weźmie udział również ubiegłoroczny triumfator, Maks Kaśnikowski. Młody warszawianin w 2024 roku sięgnął po tytuł po pamiętnym finale z Camilo Ugo Carabellim, ale w ostatnich miesiącach zmagał się z kontuzją ręki. Teraz wraca na korty z nadzieją na powtórzenie sukcesu, choć jego ranking (ATP 257) nie odzwierciedla pełni możliwości. Oprócz niego z Polaków zobaczymy także Daniela Michalskiego i Tomasza Berkietę, którzy otrzymali dzikie karty, oraz czterech zawodników w kwalifikacjach: Alana Ważnego, Jaszę Szajrycha, Alana Bojarskiego i Egipcjanina Karima-Mohameda Maamouna.
Enea Poznań Open to nie tylko tenis
Turniejowi towarzyszyć będą liczne atrakcje dla kibiców - od konkursów prędkości serwisu, przez otwarte treningi i pokazy pickleballa, po turnieje dziecięce i strefę równowagi mentalnej. Dla najmłodszych przewidziano specjalną Kids Zone, a wieczorami będzie można zrelaksować się na pokazach kina plenerowego. To wszystko sprawia, że Enea Poznań Open to nie tylko tenisowe widowisko, ale i rodzinne święto.
- Mamy wiele wydarzeń podczas tego turnieju. Przez pierwsze trzy dni turnieju zaplanowaliśmy akcję "Z klasą na korty" - jest to akcja dedykowana dzieciom z klas od 1 do 3. Dzieci będą brały udział w zajęciach tenisowych, warsztatach ekologicznych i będą uczyły się jak właściwie zachowywać się podczas meczów tenisowych. Mamy zapisane ponad 700 dzieci. Nową aktywnością jest turniejowe kino plenerowe. Chcemy ściągnąć ludzi, których pasjonuje kinematografia, a także sport. Odbędzie się premiera filmu "Mistrzynie" i nie mogę się doczekać. Ja już mam zarezerwowany bilet - nie ma ich wielu więc zachęcam do bezpłatnego zarezerwowania miejsc. Ponadto, na naszym obiekcie spotkamy nie tylko tenisistów, ale też sportowców z innych dyscyplin, w tym olimpijki - powiedziała Ewelina Sterczewska Managerka Parku Tenisowego Olimpia.
Bilety są dostępne w sprzedaży internetowej, a dzieci do 6. roku życia wchodzą bezpłatnie. Podobnie jak osoby, które przyniosą 10 zużytych piłek tenisowych - to inicjatywa mająca na celu promowanie recyklingu w sporcie.
Komentarze (0)