W ostatnich latach w Poznaniu udało się zrealizować szereg ważnych rowerowych inwestycji, m.in. Wartostradę czy nowe ścieżki wzdłuż ulic Piastowskiej, Grunwaldzkiej oraz na Dolnej Wildzie. Miasto nie zwalnia tempa i stawia na alternatywne środki transportu.
- Uważam, że im więcej osób jeździ rowerami, tym mniej ludzi jest w samochodzie. Dzięki temu ten korek jest krótszy. Więc ja zawsze przekonuję wszystkich, którzy traktują w jakiś wrogi sposób rowerzystów, żeby traktowali ich jako tych, którzy skrócili ich korek - podkreśla Marcin Gołek.
Wiceprezydent zaznacza, że inwestycje rowerowe nie są jedynie dodatkiem rekreacyjnym, ale realnym wsparciem dla systemu transportowego miasta.
- To jest niezwykle istotne, żebyśmy inwestowali w tę infrastrukturę rowerową i właśnie ze względów sportowych, rekreacyjnych, ale też tych transportowych - mówi.
Bezpieczeństwo i konsultacje społeczne
Jednym z kluczowych elementów polityki miasta jest zapewnienie bezpieczeństwa zarówno rowerzystom, jak i kierowcom.
- Co do zasady, uważam, że wydzielenie tras dla rowerzystów jest również bezpieczeństwem kierowców. Ja mimo wszystko mam poczucie, że w Poznaniu konsultujemy z tymi grupami, które są żywotnie zainteresowane tego typu inwestycjami, tak jak się da. Bo też nie jestem zwolennikiem konsultowania wszystkiego z wszystkimi, bo to później za długo trwa. A musimy być też sprawczymi, musimy podejmować decyzje i realizować taką politykę, jaką sobie konsekwentnie przyjęliśmy - dodaje Marcin Gołek.
Od momentu, gdy prezydentem został Jacek Jaśkowiak, miasto stawia na komfort pasażerów komunikacji publicznej i rowerzystów.
- Stawiamy na to, aby pasażer komunikacji publicznej, również rowerzysta, czuł się komfortowo na drodze i żeby jednak miał powód do tego, żeby wybrać taką formę komunikacji, a nie samochód - zaznaczył.
Strzeszyn zyska rowerowe połączenia
Jednym z przykładów rozbudowy infrastruktury jest Strzeszyn. Do tej pory droga rowerowa kończyła się w okolicach Golęcina i urywała się przed wiaduktem nad ulicą Lutycką. Brakowało bezpiecznego, spójnego połączenia z centrum miasta. Teraz ma się to zmienić.
- Przy popularnym GIL-u, bo tak to nazywamy, mówiąc o wiadukcie Golęcińskim i na ulicy Lutyckiej, pamiętaliśmy o tych rozwiązaniach i na obu one są przewidziane. Jeżeli się pojedzie na nowy wiadukt w ciągu ulicy Lutyckiej, to można zobaczyć, że obok jest kładka pieszo-rowerowa, która de facto separuje ten ruch i bardzo komfortowo można się przemieszczać. Niemniej, potwierdzam też to, co Pan mówi - zarówno w ciągu ulicy Koszalińskiej, jak i Golęcińskiej jest jeszcze planowana infrastruktura rowerowa i za chwilę też będziemy z tymi inwestycjami ruszać - zakończył zastępca Prezydenta Poznania.
Na pytanie o harmonogram prac Marcin Gołek odpowiedział, iż: obecnie trwa projektowanie, a prace ruszą w przyszłym roku. Zobacz pełną rozmowę z Marcinem Gołkiem w programie „1 na 1”
Komentarze (0)