PSŻ młodzieżą stoi
Wydarzenie rozpoczęło się o godzinie 18:00, a prezentację pierwszego składu poprzedziło przedstawienie dziewięciu juniorów, którzy reprezentowali akademię PSŻ-u. W trakcie spotkania poświęcono jej wiele uwagi oraz zaznaczano, ile znaczy dla rozwoju klubu. Koordynator zespołu młodych żużlowców - Maciej Wróblewski - skorzystał z okazji spotkania z fanami i zachęcał potencjalnych, przyszłych zawodników zgromadzonych na wydarzeniu do tego, by wstępowali w szeregi juniorów.Wymagania jakie podał są dość proste: trzeba być wysportowanym, mieć opanowane podstawowe umiejętności jazdy na motocyklu i jak to określił czuć żużel. Jednak wraz z umiejętnościami muszą podążać pasja i miłość do dyscypliny. Właśnie to także podkreślono w trakcie spotkania z fanami. Nawet największe umiejętności nie poprowadzą do sukcesu tych, którzy nie potrafią czerpać z tego sportu radości. Przekaz, jaki miał trafić do młodych zawodników akademii wielokrotnie zahaczał o temat uprawiania żużla z uśmiechem na ustach każdego dnia, co ma ułatwiać osiąganie sukcesów.
Organizatorzy zaapelowali także do zgromadzonych o wsparcie klubowej szkółki juniorów, przekazując jej 1.5% podatku. Rozwój akademii jest dla PSŻ-u sprawą absolutnie priorytetową o czym mówił już w październiku 2024 roku prezes klubu - Jakub Kozaczyk.
- Dla mnie najważniejszy jest rozwój szkółki żużlowej i rozwój juniorów, a wynik pierwszej drużyny jest sprawą trochę drugorzędną. Mam nadzieję, że będziemy walczyć w tej górnej półce i powinno się to skończyć między czwartym a szóstym miejscem – mówił dla portalu Ekstraliga.pl
Zmiany w pierwszym zespole PSŻ-u
Prezentację pierwszego zespołu zainaugurował nowy trener "Skorpionów", czyli Eryk Jóźwiak. Szkoleniowiec przyszedł do PSŻ-u po problematycznym dla siebie sezonie w Enerdze Wybrzeże. Za jego kadencji w 2024 roku klub ten zajął ostatnie, ósme miejsce w PGE Ekstralidze i spadł do Krajowej Ligi Żużlowej. Wcześniej Jóźwiak aż trzy razy w trakcie czterech lat prowadził Energę do play-offów w najwyższej klasie rozgrywkowej.Okres zimowy w nowym klubie poświęcił na fizyczne przygotowanie swoich zawodników do trudów sezonu. Żużlowcy pływali, skakali na trampolinach i trenowali wspinaczkę. Jak sam trener przyznawał celem było zmaksymalizowanie ich wydolności. Progres jest jego zdaniem zauważalny, a zespół pomimo zmian personalnych idzie w dobrym kierunku.
- Fizyczność to jeden z elementów, który wpływa na mental. Jeśli zawodnik jest dobrze przygotowany to głowa inaczej pracuje. Wspinaczka była dobrą odskocznią od codziennych ćwiczeń, a pływanie rozwijało górne części ciała i wydolność. Fajnie, że udało nam się tak intensywnie spędzić czas. Monitorowaliśmy każdego indywidualnie i wszyscy są gotowi, co potwierdziły testy - przekonywał trener Eryk Jóźwiak.
Do drużyny dołączyli Bartosz Smektała z Ekstraligi, a także Norick Bloedorn, który niedawno wywalczył ze swoją poprzednią drużyną - ROW Rybnik - awans do rzeczonej Ekstraligi. Ponadto na swoim koncie ma również tytuł Indywidualnego Mistrza Niemiec z 2022 r. oraz dwa tytuły Młodzieżowego Indywidualnego Mistrza Niemiec z 2023 i 2024 roku. To jednak Smektała w piątkowy wieczór skupił na sobie uwagę kibiców, bowiem oficjalnie ogłoszono go nowym kapitanem drużyny. Taką decyzję podjęli jego nowi koledzy. Jak sam zaznaczał mogły o tym zaważyć jego umiejętności w komunikowaniu się w innych językach. Presja w związku z wynikami i nową rolą narosła, ale zawodnik absolutnie się tym nie przejmuje.
- Podchodzę do roli kapitana naturalnie. Najgorsza jest presja, którą sam sobie człowiek nakłada, reszta mnie nie martwi. Jestem przygotowany do sezonu, jeżdżę już mnóstwo lat i taka sytuacja, że zostałem kapitanem tylko i wyłącznie mnie mobilizuje do dalszej pracy - podkreślał Bartosz Smektała.
Pełen optymizmu, co do umiejętności swoich jak i reszty kolegów pozostaje także gwiazda zespołu - Ryan "Ryanair" Douglas. Po odpoczynku w rodzinnej Australii wrócił do Poznania z nową energią, zmotywowany i gotowy zrobić, co będzie w jego mocy, żeby wspomóc drużynę odkładając na bok swoje indywidualne ambicje. Żużlowiec jest zadowolony z wyglądu kadry i ma nadzieje na najlepsze.
- Czuję, że to będzie dobry sezon i osiągniemy podobny wynik, co poprzednio. Musimy wykonać swoją pracę, ale jestem naprawdę podekscytowany, bo mamy świetną grupę ludzi do pracy. Czuje się naprawdę dobrze. Miałem drobny uraz kostki, który nie pozwolił mi ścigać się w Australi, ale ostatecznie ta przerwa dobrze mi zrobiła. Moje ciało się zregenerowało, a ja jestem głodny gry - mówił Ryan Douglas.
Co czeka poznańskich żużlowców?
Planem na najbliższy tydzień jest powrót na Golęcin przy sprzyjających warunkach atmosferycznych i wejście w okres sparignowy. Na zespół trenera Jóźwiaka czekać będą rywale z Torunia, Piły i z Gdańska, a celem ma być optymalne wypracowanie systemu toru, które będzie odpowiadać wszystkim zawodnikom.To właśnie kolektyw ma odegrać ważną rolę w zespole trenera Jóźwiaka. Świetna forma Douglasa czy Smektały nie będzie powodem dla którego pozostali gracze znajdą się w cieniu i będą dopasowywać się pod wymogi najlepszych zawodników. Szkoleniowiec PSŻ-u chce zobaczyć rozwój na każdym polu wśród swoich żużlowców. Sam stwierdził, że największą siłą drużyny może być jej wyrównany poziom.
- Douglas i Smektała to na pewno kluczowi zawodnicy i są koniami pociągowymi, ale pracować muszą wszyscy. Punkty tylko tych zawodników nie sprawią, że będziemy wygrywać mecze. Cała siódemka, a może i ósemka meczowa będzie musiała punktować, a więc liczymy, że każdy będzie dokładać te cegiełki, abyśmy na końcu mogli się cieszyć ze zwycięstwa - zaznaczał Jóźwiak.
Pozytywna energia biła także od nowego kapitana, który również jest świadomy potencjału swojego nowego zespołu.
- Skupiamy się na sobie. Ja wierzę w tych zawodników, bo pokazali w niejednym meczu, że potrafią się ścigać i mam nadzieję, że szczęście w Poznaniu będzie dopisywało. Zawodnicy są dobrzy, atmosfera w klubie jest taka jak należy. Teraz potrzebujemy tylko wyjechać na Golęcin i możemy zaczynać sezon - mówił Bartosz Smektała.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.