Mecz rozpoczął się zgodnie z przewidywaniami. Bo choć to pilanie jako pierwsi zdobyli bramkę, tak po niecałych dziesięciu minutach Wiara Lecha prowadziła 3:1 po golach Jedlińskiego, Pieczyńskiego i Gajewskiego. Gospodarze nie rzucili jednak białego ręcznika i jeszcze przed końcem pierwszej połowy doprowadzili do wyrównania dzięki trafieniom Konerta i Ajszteta.
Druga część meczu również długo była wymianą ciosów. Najpierw dwubramkowe prowadzenie zbudowali poznaniacy, które szybko zostało zredukowane trafieniem kontaktowym. W kolejnych pięciu minutach ponownie obie ekipy trafiły do siatki i po trzech kwartach drugiej połowy na tablicy wyników było 6:5 dla gości. W końcówce Wiara Lecha potwierdziła jednak swoją przewagę zdobywając trzy gole, ostatecznie pieczętujące wygraną na zakończenie sezonu.
Mecz był intensywny z obu stron. Prowadziliśmy przez całe spotkanie grę i stworzyliśmy sporo sytuacji strzeleckich. Trzeba przyznać też, że przeciwnik postawił trudne warunki i mecz momentami mógł wyglądać na wyrównany. Nasze zwycięstwo jest jednak w pełni zasłużone, a kilka akcji zakończone bramki zasługują na słowa uznania.
- podsumowuje szkoleniowiec poznaniaków, Dariusz Pieczyński.
Miniony weekend zostanie zapamiętany przez poznańskich futsalistów nie tylko przez pryzmat zakończenia sezonu, lecz także wydarzenia, które miało miejsce w piątek. Wtedy to przed Derbami Poznania otrzymali oni pamiątkowe puchary na murawie Enea Stadionu, przy aplauzie kibiców Kolejorza.
Nie na na co dzień odbiera się puchar przy tak dużej liczbie fantastycznych kibiców. Na pewno było to wspaniałe i niezapomniane przeżycie dla każdego z nas. Wierzę, że będziemy mieli możliwość przeżycia takiego momentu jeszcze nie raz.
- dodaje Pieczyński.
Wiara Lecha zakończyła rywalizację w drugiej grupie II Ligi z 39 punktami na koncie oraz bilansem 13 zwycięstw i jednej porażki. Nie ma wątpliwości, że w I Lidze poziom rywali będzie wyższy, a kibice już mogą szykować się na emocjonujące pojedynki na tym poziomie rozgrywkowym.
Są pierwsze decyzje kadrowe
Już przed tym ostatnim meczem Dariusz Pieczyński ogłosił, że w nowym sezonie nie będzie grającym trenerem. Były reprezentant Polski chce skupić się już wyłącznie na pracy w roli szkoleniowca. Zakończenie kariery ogłosił także Wojciech Tabiszewski, który przyznał, że awans do pierwszej ligi to dobry moment na taką decyzję. Z naszych informacji wynika, że warunki pozostania w drużynie ustalił Dominik Solecki. Po kontuzji nie ma już śladu, ten mający ekstraklasowe i reprezentacyjne doświadczenie zawodnik będzie na pewno mocnym ogniwem Wiary Lecha w pierwszej lidze.
Futsal Powiat Pilski Piła – Wiara Lecha Poznań 5:9 (3:3)
Bramki: 1’ Maciej Chromiec, 14’ Maciej Konert, 18’ Dominik Ajsztet, 30’ Wojciech Bukowy, 34’ Marcin Ciesielski – 1’ 35’ Mateusz Jedliński, 5’ Łukasz Pieczyński, 9’ Mateusz Gajewski, 26’ Dominik Solecki, 28’ Jan Martin, 32’ 37’ Daniel Lebiedziński, 39’ Dariusz Pieczyński
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.