Polki w ostatnim meczu mistrzostw w Pradze wygrały z Litwą 3:0, dzięki czemu zakończyły rywalizacje na piątym miejscu, ale nie był to wynik, który ucieszył nasze zawodniczki i trenerów.
Czujemy niedosyt po tych mistrzostwach. Dwa lata temu zajęliśmy trzecie miejsce i przed turniejem także celowaliśmy mniej więcej w podobny wynik. Moim zdaniem nie do końca odzwierciedla to nasz potencjał i możliwości. Czeszki były znakomicie przygotowane do turnieju, natomiast kluczowe było spotkanie z Ukrainą (przegrane przez Polki 1:2). Na pewno mogliśmy sięgnąć w nim po komplet punktów
– powiedział PAP Dawid Zimnicki, asystent trenera reprezentacji Norberta Nederlofa.
Nasza kadra ma czego żałować. Przepustki do turnieju eliminacyjnego do igrzysk czekały na dwie najlepsze drużyny. Zwycięska Francja jest jednak gospodarzem igrzysk, z kolei Walia, która zajęła 3. miejsce występuje na igrzyskach pod flagą Wielkiej Brytanii, dlatego sam awans do półfinału zapewniłby biało-czerwonym prawo gry o przepustki olimpijskie. Brak awansu do najlepszej czwórki turnieju w Pradze zamknął więc polskim hokeistkom drogę do Paryża.
Od drużyn, które w tej czwórce się znalazły na tym turnieju byłyśmy po prostu słabsze. Ale myślę, że jeśli miałybyśmy choć część ich przygotowań to troszkę inaczej całe Mistrzostwa mogłyby się potoczyć. Nasz drugi mecz w tym roku okazał się kluczowy jeśli chodzi o awans na turniej kwalifikacji IO. Tak, naszym drugim wspólnym meczem (od sierpnia 2022) było spotkanie z Czeszkami na tych ME. Nasza drużyna ma fajne indywidualności i zawodniczki z drużyn w topowych ligach, ale hokej na trawie to nadal sport drużynowy i trzeba skleić to wszystko w jedną, fajną całość. Ten team ma naprawdę duży potencjał i serce mi się kraje jak widzę jak to wszystko tam w środku i wokół wygląda
Zmiana regulaminu, mistrzostwa bez awansu
Zwycięzca i finalista mistrzostw w Pradze nie mają jednak zagwarantowanego awansu do pierwszej dywizji, tak jak to miało miejsce w poprzednich latach. O tym, w których dywizjach mistrzostw Europy zagrają reprezentacje zadecydują przyszłoroczne turnieje kwalifikacyjne. Zdaniem Zimnickiego, to trochę chybiony pomysł, bowiem mocno ucierpiał prestiż mistrzostw.
Tak naprawdę to, które miejsce się zajmie, nie ma większego znaczenia. My, jako piąty zespół drugiej dywizji, wciąż mamy szansę, by zagrać w elicie mistrzostw Europy za dwa lata. Nie rozumiem tej decyzji, bo te mistrzostwa nie mają już takiego ładunku emocjonalnego. To chyba też niesprawiedliwy system
– podsumował drugi trener reprezentacji Polski.
W mistrzostwach w biało-czerwonych barwach zagrało sześć zawodniczek z wielkopolskich klubów. Natasza Suszyńska, Daria Skoraszewska i Karolina Lisowska z AZS-u Politechniki Poznańskiej oraz Maria Drozda, Patrycja Kosińska i Marta Czujewicz z UKS-u SP 5 Swarek Swarzędz.
Wyniki: finał Francja - Czechy 2:0 (2:0) mecz o 3. miejsce Ukraina - Walia 2:2 (2:0); karne zagrywki: 0-3 O miejsca 5-8 Polska – Litwa 3:0 (2:0) Austria – Słowacja 10:0 (3:0) tabela M Pkt Bramki 5. Polska 3 9 13-1 6. Austria 3 6 13-2 7. Litwa 3 3 5-6 8. Słowacja 3 0 1-23
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.