W kwalifikacjach olimpijskich polskie osady zobaczmy w rywalizacji mężczyzn (w kobiecych, zarówno kajakowych, jak i kanadyjkowych mamy komplet). Panowie o bilety do Paryża będą ścigać się w C2 500 oraz w K2 500 i K1 1000 metrów. Trener Marek Ploch w C2 500 dokonał kolejnej zmiany. Chociaż w wewnętrznym wyścigu dwójek kadrowych, który pierwotnie miał zdecydować o składzie na kwalifikacje (tak zapewniali trener i władze PZKaj) prawo startu wywalczyli Aleksander Kitewski i Norman Zezula, to ostatecznie po krajowych regatach w Wałczu, szkoleniowiec zamiast Normana Zezuli delegował do startu w Szeged Arsena Śliwińskiego.
Na ten moment między Normanem a czołowymi zawodnikami jest zbyt duża różnica sportowa. Zmiana była więc koniecznością
– wyjaśniał Marek Ploch.
To dość zaskakujące, ponieważ wewnętrzny wyścig dwójek, po którym Polski Związek Kajakowy ogłosił skład Kitewski/Zezula, odbył się zaledwie dwa dni przed regatami eliminacyjnymi w Wałczu.
Olek z Arsenem mają trochę kilometrów przepłyniętych w jednej łódce. Sami mówią, że to jak z jazdą na rowerze, tego się nie zapomina. W Szeged obawiamy się jedynie wiatru, bo nigdy nie wiadomo, z której strony tam zawieje. Komuś może przeszkodzić, a kogoś postawić w uprzywilejowanej sytuacji. Z lewej strony będą startować Rosjanie, a po prawej Ukraińcy. My praktycznie jesteśmy w środku stawki, na czwartym torze. Startuje tylko osiem osad, więc od razu jedziemy finał. Byłoby fajniej mieć więcej wyścigów, móc zrobić przegląd sytuacji, zwłaszcza że Rosjan i Białorusinów nie widzieliśmy w akcji przez trzy lata
– uważa szkoleniowiec kadry kanadyjkarzy.
W kajakowych konkurencjach o przepustki do tegorocznych igrzysk powalczą: w K1 1000 metrów Sławomir Witczak (Energetyk Poznań) oraz w K2 500 metrów Jakub Stepun (AZS AWF Poznań) i Przemysław Korsak (UKS Silvant Kajak Elbląg).
Jedziemy tam oddać całe swoje sersce i wszystkie siły. Okres przygotowń przepracowaliśmy najlepiej, jak mogliśmy. Walczymy do końca, o swoje marzenie i dla polskich kajaków. Przed wyjazdem polerowaliśmy łódkę na zawody, bo my sami jesteśmy gotowi i skoncentrowani. Nie będzie dużego napięcia przed startem, bo w okresie przygotowawczym wykonaliśmy solidną robotę i wiemy, na co nas stać. Tego, co wytrenowaliśmy, nikt nam nie zabierze
- mówi Jakub Stepun.
Tomasz Kryk testuje i zaskakuje
Tuż po kwalifikacjach, w piątek 10 maja rozpoczną się pierwsze w tym sezonie zawody Pucharu Świata. Najwięcej niewiadomych dotyczyło składu kobiecych osad kajakowych. Trener Tomasz Kryk zapowiadał, że pierwsze regaty potraktuje testowo i słowa dotrzymał.Poza K1 1000 metrów, we wszystkich pozostałych konkurencjach poznański szkoleniowiec kadry "wystawił" po dwie osady. W K4 500 metrów zobaczymy wicemistrzynie świata w składzie: Karolina Naja (Posnania), Anna Puławska, Adrianna Kąkol, Dominika Putto, ale także drugi, młodszy i mniej doświadczony "zestaw": Martyna Klatt (AZS AWF Poznań), Sandra Ostrowska, Julia Olszewska i Helena Wiśniewska. Rywalizacja zapowiada się niezwykle ciekawie. Na liście startowej jest 16 osad, w tym m.in. dwie węgierskie (w jednej powracająca po przerwie Danuta Kozak), jedna z Nowej Zelandii (ze szlakową Lisą Carrington), czy jedna z Niemiec (ze szlakową Pauliną Paszek).
Za największe zaskoczenie można chyba uznać składy dwójek. W olimpijskiej konkurencji K2 500 metrów ścigać się będą wicemistrzynie globu na tym dystansie Martyna Klatt i Helena Wiśniewska oraz - i tu niespodzianka - Justyna Iskrzycka i Katarzyna Kołodziejczyk.
Justyna Iskrzycka bardzo dobrze na 500 metrów wypadła podczas regat eliminacyjnych w Wałczu, dlatego zdecydowałem, że to ona i Kasia utworzą dwójkę. Karolina i Ania są sprawdzoną osadą, wiem na co je stać. Stąd też taka decyzja
- tłumaczy Tomasz Kryk, trener Atomówek. I zaznacza, że w kolejnym starcie, w Poznaniu, niektóre składy będą inne.
Bez względu na wyniki w pierwszym Pucharze Świata, w drugim dokonam pewnych zmian w składach osad. Chcę wypróbować różne rozwiązania. Mam już pewną koncepcję, ale decyzję podejmę później. A skład na igrzyska olimpijskie podam 9 czerwca po mistrzostwach Polski w Bydgoszczy
- zapowiada trener.
Szkoleniowiec sprawdzi także jak na olimpijskim dystansie K1 500 metrów poradzą sobie Sandra Ostrowska oraz Katarzyna Kołodziejczyk, bo to one w tej konkurencji wystartują w Szeged. To oznacza, że zarówno Karolina Naja, jak i Anna Puławska (oraz Adrianna Kąkol) w pierwszym Pucharze Świata popłyną tylko w jednej konkurencji, we wspomnianej czwórce. W sprincie K1 200 metrów rywalizować będą Dominika Putto oraz Julia Olszewska, a w K1 1000 metrów specjalistka na tym dystansie Justyna Iskrzycka.
Kanadyjkarki też inaczej
W grupie kanadyjkarek znów doszło do zmiany. Po kwalifikacjach krajowych w Wałczu do trenowania z reprezentacją przywrócono Katarzynę Szperkiewicz (AZS AWF Poznań). I chociaż teoretycznie powinno to oznaczać powrót do walki o miejsce w osadzie olimpijskiej C2 500 metrów, to w praktyce takiej przymiarki w Szeged nie będzie. Mimo, że wystartują dwie takie polskie osady. W pierwszej popłyną Sylwia Szczerbińska i Julia Walczak, w drugiej Magda Stanny (Warta Poznań) i Patrycja Mendelska (AZS AWF Poznań).Katarzynę Szperkiewicz wyznaczono do rywalizacji w C1 500 oraz w C1 200 metrów. W tej drugiej dojdzie więc do rywalizacji dwóch kanadyjkarek z poznańskich klubów, bo jedną z faworytek w tej konkurencji będzie Dorota Borowska z Posnanii.
Starty w Pucharze Świata traktuję jako sprawdzian na tle międzynarodowych rywalek. Oczywiście będę starała się zaprezentować jak najlepiej, ale będą to zawody kontrolne, bo szczyt forma ma przyjść później
- mówiła Dorota Borowska, trenująca z klubowym szkoleniowcem Mariuszem Szałkowskim.
W składzie męskiej grupy kanadyjkarzy pojawił się ponownie Łukasz Witkowski z Posnanii, który do sezonu przygotowywał się poza kadrą.
Pierwsza odsłona tegorocznego Pucharu Świata odbędzie się w Szeged w dniach 10-12 maja, gospodarzem drugich zawodów z tego ceklu będzie Poznań. Pucharowe zmagania na Torze Regatowym Malta zaplanowano w dniach 24-26 maja.
Polskie osady - Puchar Świata w Szeged*
*podkreślono konkurencje olimpijskie, pogrubiono reprezentantów poznańskich klubów
- K1 200 Dominika Putto oraz Julia Olszewska
- K1 500 Sandra Ostrowska oraz Katarzyna Kołodziejczyk
- K1 1000 Justyna Iskrzycka
- K2 500 Martyna Klatt/Helena Wiśniewska oraz Justyna Iskrzycka/Katarzyna Kołodziejczyk
- K4 500 Karolina Naja/Anna Puławska/Adrianna Kąkol/Dominika Putto oraz Martyna Klatt/Sandra Ostrowska/Julia Olszewska/Helena Wiśniewska
- K1 200 Jakub Stepun
- K1 1000 Sławomir Witczak
- K2 500 Jakub Stepun/Przemysław Korsak oraz Wojciech Pilarz/Wiktor Leszczyński
- C1 200 Dorota Borowska oraz Katarzyna Szperkiewicz
- C1 500 Katarzyna Szperkiewicz
- C2 200 Magda Stanny/Patrycja Mendelska
- C2 500 Sylwia Szczerbińska/Julia Walczak oraz Magda Stanny/Patrycja Mendelska
- C1 200 Oleksii Koliadych
- C1 500 Łukasz Witkowski oraz Juliusz Kitewski
- C1 1000 Wiktor Głazunow oraz Łukasz Witkowski
- C2 500 Aleksander Kitewski/Arsen Śliwiński
- C2 1000 Kacper Sieradzan/ Adrian Kłos
- C2 500 mix Sylwia Szczerbińska/Aleksander Kitewski
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.