Polacy z szansami na medale
W kategorii K1 na 500 metrów w półfinale świetnie poradził sobie Sławomir Witczak. Z czasem 1:38.46 dostał się do finału typu A dzięki czemu w niedzielę będzie walczył o medal. Alex Borucki natomiast, w tym samym wyścigu, zajął przedostatnie miejsce. Mimo utraty szans na najwyższe cele, udało mu się dostać do finału C. Powalających wyników nie odnotowali także nasi reprezentanci na dystansie 1000 metrów w kategorii C1. W finale B Kacper Damian Sieradzan uplasował się na szóstej lokacie, a Łukasz Witkowski na dziewiątej i tym samym ostatniej.W rywalizacji w parach w półfinale zawodów na 500 metrów typu C2 Aleksander Kitewski i Norman Zezula zdobyli drugie miejsce z czasem 1:40.21 i awansowali do finału, gdzie razem z Wiktorem Glazunowem i Arsenem Śliwińskim powalczą o medale. Wyzwaniu sprostał także duet w kategorii K2 na 500 metrów. W półfinale Jakub Stepun i Przemysław Korsak uzyskali trzeci najlepszy wynik dzięki czemu jako ostatni zdołali włączyć się do walki o medale. Niewiele zabrakło, żeby również Valerii Vichev oraz Jarosław Kajdanek dostali się do finału A, ale niestety ich czas pozwolił im na zajęcie czwartego miejsca, co poskutkowało rywalizacją w finale B.
Wielkich emocji w finale przysporzyła polskim kibicom znów czwórka naszych kajakarzy. Aleksander Kitewski, Oleksii Koliadych, Łukasz Witkowski i Norman Zezuła zajęli trzecie miejsce z czasem 1:32.17 na 500 metrów. Nasz kajakarski kwartet znów zdobył brąz, a przed nimi byli tylko Chińczycy i Ukraińcy. Większe problemy w tym samym wyścigu miał drugi zespół reprezentacji Polski. Juliusz Kitewski, Kyrylo Krasinskyi, Gracjan Michalak i Krystian Holdak uplasowali się na przedostatnim miejscu w finale.
Polka zdobywa dla nas kolejne złoto
Sobotnią rywalizację rozpoczęły półfinałowe starcia kobiet. W kategorii K1na 200 metrach trzecie miejsce na podium zajęła Sandra Ostrowska, a Julia Olszewska drugie. Dzięki temu obie trafiły do finału typu A, gdzie zyskały szanse na strefę medalową. Równie dobre wyniki tym razem w kategorii C1 na 200 metrach osiągnęła Dorota Borowska, kończąc zmagania na pierwszej lokacie z czasem 46.14. Katarzyna Szperkiewicz była natomiast trzecia. One również w niedzielę będą miały szanse na medal.Borowska miała okazję na to, by zdobyć krążek już wcześniej w wyścigu typu C2 na 200 metrów w parze z Sylwią Szczerbińską, ale to im się nie udało. O milisekundy wyprzedziły je Chinki, które objęły trzecią lokatę i tym samym zgarnęły im sprzed nosa brązowy medal. Miały one czas 43.32, a Polki... 43.38! Znacznie gorzej poradził sobie duet złożony z Szperkiewicz i Mendelskiej. W tej samej rywalizacji zajął przedostatnie miejsce z czasem 44.58.
Rewelacyjny wynik w półfinałach uzyskał duet złożony z Martyny Klatt i Anny Puławskiej w kategorii K2 na 500 metrów. Z czasem 1:40.54 zdobyły pierwsze miejsce, wchodząc do walki o medale. Obie zawodniczki dobrze poradziły sobie również indywidualnie w Pucharze Świata. Pierwsza z wymienionych w kategorii K1 na 500 metrów zajęła trzecie miejsce w finale B z czasem 1.51:18. Puławska natomiast w tej samej kategorii zdobyła złoty medal z czasem 1:49:90. Mówiąc jednak o zawodach w kategorii K2 na 500 metrów należy wspomnieć o wynikach Karoliny Naji i Adrianny Kąkol. W drugim półfinale również okazały się bezkonkurencyjne w swoim wyścigu. Ich czas wynosił 1:42.25 i pozwolił im na rywalizację w finale A z Martyną Klatt i Anną Puławską.
Reprezentancja Polski bez medali w rywalizacji KL i VL
Pomimo obiecujących wyników w półfinale i fazie grupowej Robert Wydera nie zdołał zająć najwyższego miejsca w finale kategorii VL3 na 200 metrów. Czas 51.13 pozwolił mu na siódme miejsce z dziewięciu. Anna Bilovol zakończyła swoje zmagania na 200 metrach na tej samej lokacie, co jej poprzednik. Najwyższe miejsce spośród naszych reprezentantów i reprezentantek odnotowała w finale na 200 metrów Katarzyna Kozikowska. Zajęła piątą lokatę z czasem 48.84, a jej wyścig zakończył zmagania trzeciego dnia Pucharu Świata.
Komentarze (0)