Polscy kajakarzy otcierali się o podium
Ostatni dzień Pucharu Świata rozpoczęły zmagania mężczyzn w kategorii K1 na 500 metrów. Alex Borucki choć nie miał szans na medal w finale C nie sprawił kibicom zawodu i zakończył rywalizację na pierwszym miejscu z czasem 1:43.39. Do walki o medal w tej samej kategorii i na tam samym występie przystąpił natomiast Sławomir Witczak. Niestety zdołał zająć zaledwie siódme miejsce z dziewięciu z czasem 1:43.07.Nieznacznie lepiej tym razem w kategorii C1 poradził sobie na dystansie 5000 metrów Roman Chokov. Jego czas 24:59:98 pozwolił mu na zajęcie szóstego miejsca. Rafał Poklepa był natomiast dwunasty. W kategorii K1 na tej samej długości startował również Igor Wyszkowski. Zajął dziesiąte miejsce z siedemnastu z czasem 21:55.36.
Wyzwaniu w finale kategorii C2 na 500 metrów nie podołały także dwa duety naszych reprezentantów. Wiktor Glazunow oraz Arsen Śliwiński byli najbliżej strefy medalowej, ale ich czas - 1:43.35 - pozwolił im tylko na czwarte miejsce. Przed tym duetem byli Chińczycy, Włosi i Niemcy. Drugi z duetów złożony z Aleksandra Kitewskiego i Normana Zezuli zajął natomiast szóstą lokatę z czasem 1:45.84. Nieszczęście spotkało także zawodników na dystansie 500 metrów w kategorii K2. Jakub Stepun i Przemysław Korsak zakończyli swój wyścig tuż za strefą medalową na czwartym miejscu. Ustąpili miejsca Włochom, Czechom i Niemcom. Należy także pamiętać o wynikach duetu Jarosława Kajdanka i Valerego Vicheva, którzy w finale typu B na 500 metrów zajęli najwyższe miejsce spośród dziewięciu kajakarskich duetów. Niestety to osiągnięcie nie przyniosło im medalu.
Reprezentantki Polski zdobywają jedyny medal ostatniego dnia Pucharu Świata
Decydujące zmagania o medale w niedzielę rozpoczął wyścig w kategorii C1, gdzie na 200 metrów startowała Dorota Borowska. Niestety nasza kajakarka musiała zadowolić się czwartą pozycję, którą uzyskała z czasem 47.83. Na podium uplasowały się dwie Kanadyjki oraz Ukrainka. Tuż za podium na tym samym dystansie, ale w kategorii K1 wylądowały dwie inne reprezentantki: Julia Olszewska zajęła czwarte miejsce, a Sandra Olszewska piąte. Pierwsza z wymienionych ukończyła wyścig z czasem 42.56, a trzecia Słowenka Anja Osterman miała 42.03.Szczęścia nie miała również Paulina Grzelkiewicz na dystansie 5000 metrów w kanadyjce. Polka zajęła trzynaste i tym samym ostatnie miejsce w swojej klasyfikacji. Ona również straciła szansę na medal. Agata Zielińska na dystansie 5000 metrów tym razem w kategorii K1 zajęła dziewiąte miejsce, a jej partnerka z reprezentacji - Magdalena Szczęsna - w tym samym wyścigu uplasowała się na jedenastej lokacie.
Trudy niedzielnego turnieju odczuł również duet Martyny Klatt i Anny Puławskiej. Na szczęście dla polskich kibiców z czasem 1:44.58 nasze zawodniczki zdobyły srebro w kategorii K2 na dystansie 500 metrów. Tym samym obie zawodniczki jako jedyne w niedzielę mogły poszczycić się zdobyczami medalowymi. Drugi z duetów Polek złożony z Karoliny Naji i Adrianny Kąkol uplasował się na przedostatniej, ósmej lokacie z czasem 1:48.23.
Kajakarki z niepełnosprawnościami nie zdołały zbliżyć się do medali
Choć Mateusz Surwiło nie walczył w niedzielę o medal Pucharu Świata należy wspomnieć o jego wyjątkowym osiągnięciu. W kategorii VL3 w finale B zajął trzecie miejsce z czasem 43.66 za plecami rywali z Ukrainy i Australii. Jedną z dwóch zawodniczek z reprezentacji Polski, która miała szanse na "krążek" była Anna Bilovol, ale niestety w finale swojej kategorii VL2 na dystansie 200 metrów zajęła ostatnie miejsce. Druga z naszych reprezentantek, która walczyła o medal - Monika Kukla - poradziła sobie nieznacznie lepiej. Zawodniczka VL3 zajęła ósme i tym samym przedostatnie miejsce w swojej klasyfikacji.
Komentarze (0)