reklama

MUKS Poznań wraca na zwycięską ścieżkę i po raz kolejny triumfuje w derbach, Batorski: Atakujemy 5. miejsce

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Agata Fojut

MUKS Poznań wraca na zwycięską ścieżkę i po raz kolejny triumfuje w derbach, Batorski: Atakujemy 5. miejsce - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
38
zdjęć

Derby znów szczęśliwe dla koszykarek MUKS-u | foto Agata Fojut

reklama
Udostępnij na:
Facebook
KoszykówkaPrzyszło wreszcie przełamanie. MUKS Poznań w 16. kolejce I ligi pokonał w derbach regionu Pompax Tęcza Leszno 71:62. Koncertowa czwarta kwarta całkowicie zmiotła z planszy przyjezdne.
reklama

Ostatnio podopieczne Michała Batorskiego przegrały 3 spotkania z rzędu, co przełożyło się na niższą lokatę. Poprzednio poznanianki zwyciężyły na początku stycznia, pokonując Lidera Swarzędz. Na kolejne zwycięstwo MUKS musiał poczekać do kolejnych derbów regionu, gdzie naprzeciwko nich stanęły koszykarki Pompax Tęcza Leszno. 

Szybkie otwarcie, później nieco spokojniej 

Rzutami wolnymi mecz otworzyła Paulina Kuczyk, a po udnym wypadzie pod kosz Justyna Hołtyn-Gorynia było już 4:0 dla gościń. Gonić przecwiczniczki nie było wcale łatwo, ale punkty na remis zdobyła parę minut poźniej Eliza Łakoma - 11:11. Po rzucie za dwa punkty Zuzanny Winkel to poznanianki wyszły na prowadzenie - 14:13, zaś w kolejnych akcjach nie do zatrzymania były Marta Dymała i Alicja Szloser. Przez ostatnie minuty pierwszej kwarty drużynę z Leszna wyraźnie wyraźnie dopadła niemoc, co do bólu wykorzystały Muksiary, wychodząc na prowadzenie 25:19.

reklama

 Już na otwarcie drugiej kwarty rezultat na 27:19 ustanowiła Ida Zygmanowska. Zza łuku trafiła też Katarzyna Bajus. Ta sztuka nie udawała się Skrzypczak, Pietrzak czy Kuczyk, które pudłowały z dystatnsu. Po szarży Aleksandry Burzyńskiej ekipa z Poznania prowadziła już 33:21. Wówczas zaczęły się schody, a proste błędy zmusiły trenera Batorskiego do wzięcia czasu. Ciężar gry po stronie Tęczy wzięła na siebie Iga Walentowska. Cenną 'trójkę' dołożyła jeszcze Kuczyk. Niefart gospodyń dał szasnę przyjezdnym na odrobienie strat. Świetny fragment gry odnotowała też Anna Jasińska, po której rzucie gościnie mogły udać się na przerwę w zdecydowanie lepszych nastrojach - 37:38.

Mocny akcent na koniec

Po przerwie grę ekipy z Leszna ciągnęły Hołtyn-Gorynia i Jasińska. Zwłaszcza druga z zawodniczek dała się Muksiarom we znakim rzutem na taśmę znów redukując straty. Znakomity fragment gry odnotowała znów Eliza Łakoma, a niemal z każdego miejsca do kosza trafiała Marta Dymała. Przed ostatnią kwartą więcej jednak wciąż było pytań niż odpowiedzi, a na tablicy widniał rezultat 55:53 dla gospodyń. 

reklama

W ostatniej części przyjezdnym brakowało szczęścia i sił, na których braki nie mogły narzekać poznanianki. Cenne punkty dołożyła Zuzanna Winkel, swoje zrobiła Marta Dymała, a usta rywalkom zamknęła Eliza Łakoma. Za moment z przekonującej wygranej mogły się już cieszyć koszykarki MUKS-u, które tym samym wróciły na zwycięską ścieżkę - 71:62.

- Myślę, że w tym spotkaniu nareszcie pokazałyśmy naszą obronę, naszą mocną MUKS-ową i agresywną obronę i dało nam to zwycięstwo w dzisiejszym meczu. (...) Zbyt kolorowo nie jest, ale te play-off myślę, że są w naszym zasięgu - skomentowała wygraną Zuzanna Winkel. 

Ostatnia prosta

Po derbowym graniu aż miło spojrzeć w tabelę. MUKS Poznań mocno awansował i aktualnie plasuje się na 4. miejscu. W rozgrywkach jednak duży ścisk, a przedostatnia w grupie B ekipa z Leszna do poznanianek traci teraz zaledwie 'oczko'. Weekendowe granie ma za sobą także Lider Swarzędz. Sobota nie była jednak udana dla zawodniczek trenera Tomasza Eicherta, gdyż przegrały one na wyjeździe z RMKS Xbest Rybnik 78:79. 

reklama

- W tabeli wygrywając atakujemy 5. miejsce. Dzisiaj dziewczyny pokazały ząb, którego chcieliśmy cały sezon - powiedział z zadowoleniem trener MUKS-u Poznań, Michał Batorski.

Następne spotkanie podopieczne Michała Batorskiego zagrają już w przyszłą sobotę - 1 marca. Będzie to też dla Muksiar ostatnie spotkanie na własnym parkiecie w zasadniczej części sezonu. Poznanianki bowiem po maratonie grania u siebie sezon zakończą na wyjeździe w Rybniku. Zanim jednak wyprawa na Śląsk, to poznanianki czeka starcie z Isands Wichoś Jelenia Góra. W pierwszej rundzie faworytki rozgrywek nie pozostawiły na gościniach suchej nitki, zwyciężając 83:66.

MUKS Poznań - Pompax Tęcza Leszno 71:62 (38:37)

(25:19, 13:18, 17:16, 16:9)

reklama

- punkty dla MUKS-u: Szloser (18), Winkel (8), Dymała (16), Zygmanowska (2), Bajus (3), Łakoma (14), Burzyńska (10)

- punkty dla Tęczy: Kuczyk (8), Walentowska (12), Hołtyn-Gorynia (20), Jasińska (15), Brambor (2)

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo