reklama

Transferowa bomba Enei AZS-u. Wybrana w drafcie WNBA, znana nie tylko z koszykarskiego talentu

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Mississippi State athletics

Transferowa bomba Enei AZS-u. Wybrana w drafcie WNBA, znana nie tylko z koszykarskiego talentu - Zdjęcie główne

foto Mississippi State athletics

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Koszykówka I to jest transfer! Amerykanka Jessica Carter została nową koszykarką Enei AZS-u Poznań. Dwa miesiące temu 24-latka została wybrana w drafcie WNBA do drużyny Liberty New York. W środowisku sportowym w USA jest znana także z innego powodu.
reklama

Środkowa ze stanu Mississippi Jessika Carter została wybrana pod koniec drugiej rundy draftu do WNBA z 23. miejscem. Jej nowy klub to New York Liberty. Ma 196 centymetrów wzrostu i była jedną z największych gwiazd Mississippi State University. Absolutna liderka pod względem rozegranych i zakończonych tam meczów, w których łącznie zdobyła:

  • 1750 punktami (szóste miejsce Mississippi State University)
  • 1120 zbiórek (drugie miejsce)
  • 238 bloków (trzecie miejsce).
W 2019 roku grała w akademickiej reprezentacji USA.

Sezon w NBA już się rozpoczął, zespół New York Liberty zagrał 13 spotkań, z czego 11 wygrał. Carter nie zagrała jednak jeszcze w żadnym spotkaniu. 

Problemy z prawem i depresja

Carter jest koszykarką, o której było głośno nie tylko z racji koszykarskich osiągnięć. We wrześniu 2021 roku została aresztowana za dokonanie napaści podczas imprezy. Do więzienia jednak nie trafiła, po złożeniu zeznań i wpłaceniu kaucji została zwolnionia z aresztu, a później uniwinniona.

Szerokim echem odbiły się też jej problemy ze zdrowiem psychicznym. W grudniu 2021 roku opisała swoją walkę z depresją przyznając się do dwóch prób samobójczych. Po jednej z nich trafiła do szpitala z uszkodzeniem wątroby po zażyciu tabletek oraz leków na przeziębienie i grypę. 

Po tygodniowym pobycie w szpitalu myślałam, że już wszystko w porządku. Obiecałam, że nigdy nie będę brać życia, ani niczego za pewnik. To było kłamstwo. Ukrywałam swoją depresję.Wielu z Was widziało, że jest mi wszystko obojętne. Potem poczułam, że świat jest przeciwko mnie i nigdy nie zobaczę prawdziwej Jessiki

- pisała na swoim profilu w social mediach.

Po drugiej próbie samobójczej trafiła do spejclistecznej kliniki. Ale to już przeszłość. Teraz Jessika Carter daje świadectwo, jak ważne jest dbanie o zdrowie psychiczne i jak można poradzić sobie z nawet największymi problemami. Często mówi o tym w wywiadach, zapraszana jest na konferencje i sympozja. 

Pomogliście mi wydostać się z bardzo ciemnej przestrzeni. Pokazaliście mi, że ludziom zależy. Że zawsze będę przy ludziach, nawet jeśli mnie nie znają. Jestem szczęśliwa, jestem błogosławiona, Jestem kochana. A to, co najważniejsze jestem tutaj, by zostać. Zadbajcie o swoich bliskich, o swoich znajomych z bliska, o swoich sąsiadów

 

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama