AZS Politechnika Korona Kraków to rywal najtrudniejszy z możliwych. W obecnym sezonie krakowianki wygrały 19 z 20 rozegranych spotkań, będąc jedynym niepokonanym zespołem we własnej hali. Jedyna porażka przytrafiła się Koronie 10 grudnia w meczu z Liderem Swarzędz (58:66). W minionej kolejce ekipa Artura Włodarczyka odegrała się swarzędzankom, triumfując u siebie 101:74.
W sobotę okazję do rewanżu na Politechnice będzie miał poznański MUKS. W połowie grudnia zespół z Małopolski pokonał poznanianki wysoko, 72:49. Pierwsze skrzypce grała wówczas Weronika Woźniak, zdobywczyni 29 punktów i 4 asyst. Jeszcze kilka lat temu pochodząca z Rawicza koszykarka broniła barw MUKS-u, docierając z tym zespołem do najlepszej czwórki play-offów. W Poznaniu grała również Marta Wdowiuk, która w Krakowie występuje w pierwszej piątce, stanowiąc mocny punkt drużyny zarówno w obronie, jak i ataku.
Nastawienie jest jak najbardziej pozytywne. Zdajemy sobie sprawę z tego, że przyjeżdża do nas faktycznie silny zespół, który praktycznie przez cały sezon jest na pierwszym miejscu, który gra solidną koszykówkę. Nasza motywacja jest bardzo duża. Widzę, co dzieje się na treningach, dziewczyny są skoncentrowane. Myślę, że dobrze przygotowujemy się do tego spotkania i liczę, że pokażemy się z dobrej strony na parkiecie, że przełożymy to na naszą grę. Wiadomo, że przeciwnik zmusi nas do maksymalnego wysiłku i koncentracji, by w wielu elementach koszykarskiego rzemiosła zagrać naprawdę dobrze
– powiedział nam przed pierwszym gwizdkiem Maciej Brodziński, trener MUKS-u Poznań.
Celem poznanianek na dwie ostatnie kolejki pozostaje utrzymanie trzeciej pozycji w lidze. To pozwoliłoby uniknąć w pierwszej rundzie teoretycznie silniejszego rywala.
Chcielibyśmy to trzecie miejsce utrzymać, ale by tak się stało i nie oglądać się na nikogo, trzeba dwa ostatnie mecze wygrać. To nie będą łatwe przeprawy, bo zarówno Korona Kraków, jak i zespół z Bochni, z którym zagramy w ostatniej kolejce, to dobrzy przeciwnicy. Musimy pokazać się z dobrej strony, żeby myśleć o zwycięstwach. Niestety Zuzanna Winkiel rozcięła łuk brwiowy, ma założonych 6-7 szwów i nie zagra w sobotę, a jest ona istotnym elementem rotacji na pozycji silnej skrzydłowej. Będziemy musieli skorygować nasze ustawienie i szukać innych rozwiązań. Pracowaliśmy nad tym przez ostatni tydzień
– dodał szkoleniowiec.
Pierwszy gwizdek w sobotnim spotkaniu 21. kolejki zabrzmi o godz. 16:00. Areną zmagań będzie Hala B POSiR przy Spychalskiego 34 w Poznaniu. Zachęcamy do wysłuchania całej wypowiedzi trenera Brodzińskiego, którą znajdziecie poniżej.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.