Reprezentacja Polski do lat 21 rozpoczęła listopadowe zgrupowanie w fenomenalnym stylu, pokonując w Szczecinie Włochów. Cztery dni później Biało-Czerwonych czekało wyjazdowe starcie z reprezentacją Macedonii Północnej. Selekcjoner Jerzy Brzęczek dokonał w wyjściowym składzie dwóch zmian względem piątkowej rywalizacji z Italią. Kontuzjowanego Marcela Regułę zastąpił Jan Faberski, a Kacpra Dudę - Dawid Drachal. Po raz kolejny w wyjściowej jedenastce znalazła się dwójka zawodników Lecha Poznań - Michał Gurgul oraz Antoni Kozubal.
Zasłużone prowadzenie
Już pierwsze fragmenty wtorkowego spotkania pokazały wyższość podopiecznych Jerzego Brzęczka nad rówieśnikami z Macedonii Północnej. W 3. minucie gry Antoni Kozubal posłał kapitalne podanie do wbiegającego w pole karne Tomasza Pieńki, lecz zawodnik Rakowa Częstochowa uderzył zbyt lekko, by zaskoczyć golkipera gospodarzy.Choć Polacy starali się kreować kolejne sytuacje, lecz nie ułatwiały im tego warunki atmosferyczne, a konkretnie - lejący się z nieba deszcz, który miał spory wpływ na stan murawy. Na kolejną dogodną okazję trzeba było poczekać do 31. minuty, kiedy to rozgrywający naprawdę dobry mecz Kozubal oddał mocny strzał zza pola karnego, z którym z problemami poradził sobie Vasilev. 120 sekund później Biało-Czerwoni cieszyli się już z prowadzenia - po błyskotliwie rozegranym rzucie rożnym kapitalną centrę w pole karne posłał Dawid Drachal, a piłkę w siatce precyzyjnym uderzeniem głową umieścił pomocnik Zagłębia Lubin, Filip Kocaba.
Podopieczni Jerzego Brzęczka mieli przed przerwą jeszcze kilka okazji, by podwyższyć prowadzenie. Najlepszej z nich w 44. minucie nie wykorzystał Oskar Pietuszewski, który otrzymał fantastyczne podanie od Marcela Łubika, lecz po dobrej interwencji obrońcy gospodarzy jego próba strzału minęła bramkę. Kilka chwil później Polacy udali się do szatni ze skromnym, ale zdecydowanie zasłużonym prowadzeniem.
Cenne zwycięstwo
Po zmianie stron warunki do gry w piłkę uległy jeszcze większemu pogorszeniu. Obie strony miały ogromny problem z budowaniem szybkich, składnych akcji, gdyż uniemożliwiała to grzęznąca w błocie piłka. Na początku drugiej części spotkania z rzutu wolnego uderzał Kozubal, lecz jego płaski strzał trafił w mur. Na kolejną groźną sytuację Biało-Czerwonych trzeba było czekać aż do 74. minuty, kiedy to zza pola karnego huknął wprowadzony z ławki rezerwowych Maciej Kuziemka. Z jego uderzeniem poradził sobie jednak golkiper gospodarzy.Sytuacja Macedończyków jeszcze bardziej skomplikowała się w 78. minucie, kiedy to drugą żółtą, a w konsekwencji czerwona kartką za faul na rozpędzonym Tomaszu Pieńce obejrzał środkowy obrońca, Andrija Dimeski. Chwilę później dokładną centrą z rzutu wolnego popisał się Michał Gurgul, lecz uderzenie Pieńki okazało się niecelne.
W doliczonym czasie gry błysnął inny ze zmienników - Wojciech Urbański, który w 73. minucie zastąpił Antoniego Kozubala. Zawodnikowi warszawskiej Legii nie udało się jednak skierować piłki do siatki. Wynik nie uległ już zmianie - Biało-Czerwoni utrzymali korzystny rezultat do końcowego gwizdka, odnosząc szóste zwycięstwo w szóstym meczu eliminacji do młodzieżowych Mistrzostw Europy. Podopieczni Jerzego Brzęczka zachowali również piąte czyste konto, co znakomicie świadczy o postawie defensywy, której niekwestionowanym liderem jest Michał Gurgul.
Macedonia Płn. U21 - Polska U21 0:1 (0:1)
Bramki: Kocaba 33. - PolskaMacedonia Płn. U21: Vasilev - Danev, Dimeski, Meliqi (46. Dailoski), Djekov - Angelov, Gashtarov, Zendelovski - Trajkov, Elezi (16. Avduli), Hamza
Polska U21: Łubik - Nowak (90+2. Orlikowski), Kutwa, Drapiński, Gurgul - Kocaba, Kozubal (73. Urbański) - Faberski (73. Bogacz), Drachal (62. Duda), Pietuszewski (62. Kuziemka) - Pieńko
Kartki: Dimeski (czerwona) - Macedonia Płn. - Kocaba - Polska
Sędziował: Gergo Bogar (Węgry)
Komentarze (0)