Bramkarz odpowiedział na pytanie, czy piłkarze Resovii czymś zaskoczyli zespół Lecha?
Nie, bo to my daliśmy im przestrzeń do tego, żeby sobie coś wykreaowali. Na początku powiedzieliśmy sobie, że to jest mecz przeciwko nam samym. Zniesmaczenie, złość, wstyd. Odpadamy z Pucharu Polski
- powiedział Filip Bednarek przed kamerą TVP Sport. I dodał:
Nasz trener jest na tyle doświadczony, że zawsze przestrzega nas przed takimi meczami, takimi rywalami. Nie ważne, że gramy z niżej notowaną drużyną. Naszym obowiązkiem jest wygrywać takiej mecze, bo jesteśmy Lechem Poznań. I tutaj w Rzeszowie naszym obowiazkiem było zwyciężyć.
Bramkarz Lecha nie ma wątpliwości, że w niedzielnym ligowym spotkaniu w Kielcach z Koroną drużyna udowodni, że to był przypadek.
Jeden z trenerów mówi, że potrzeba 24 godzin. Musimy się wyspać, tak samo jak po zwycięskim meczu. Ten wynik to uderzenie w naszą godność siebie. Jestem przekonany, że się zresetujemy i pokażemy, że był to wypadek przy pracy.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.