Hubert Szulc trafił do Poznania w 2019 roku z FASE Szczecin. Szybko rozpoczął strzelanie dla drużyny Kolejorza, zdobywając 7 bramek w rundzie jesiennej sezonu 2019/2020. Młody napastnik w Akademii Lecha Poznań wystąpił w 41 spotkaniach, zdobywając w nich siedem bramek. Szansa na pokazanie się w drużynie rezerw Kolejorza przyszła tylko raz – w meczu z Motorem Lublin, gdy pojawił się na boisku w końcowych minutach.
1 lipca 2022 roku opuścił klub jako wolny zawodnik, przenosząc się do Korony Kielce. Tam zaliczył jeden występ w pierwszym zespole – w sezonie 2022/2023 wszedł na ostatnie cztery minuty meczu przeciwko Widzewowi Łódź. W drużynie rezerw Korony Kielce spędził znacznie więcej czasu, rozgrywając 26 meczów, w których pięciokrotnie wpisał się na listę strzelców.
Od lipca 2024 roku 20-letni napastnik pozostaje bez klubu. Jak udało nam się ustalić, od początku tygodnia bierze udział w testach w Stali Rzeszów, drużynie która z całą pewnością będzie chciała włączyć się do walki o awans do PKO BP Ekstraklasy. Zespół prowadzony przez trenera Marka Zuba w sobotę, 18 stycznia, rozegra swój pierwszy sparing w zimowym okresie przygotowawczym, mierząc się ze Stalą Stalowa Wola. Możliwe, że w tym meczu kontrolnym zobaczymy Huberta Szulca w akcji.
Ewentualny transfer młodego napastnika mógłby być niespodzianką, biorąc pod uwagę obecną sytuację kadrową Stali. Klub dysponuje już kilkoma utalentowanymi zawodnikami na tej pozycji, w tym m.in. Szymonem Łyczko. W kadrze znajduje się także doświadczony Andrej Prokić, jednak kontrakt 35-letniego Serba nie zostanie przedłużony, co oznacza, że po zakończeniu sezonu opuści on drużynę.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.