Kapitan rezerw Lecha Poznań wyróżnił młodego zawodnika
Wśród młodych zawodników występujących w rezerwach Lecha Poznań bardzo mocno wyróżniał się Kamil Jakóbczyk. O potencjale napastnika Kolejorza w bardzo ciepłych, ale jednocześnie konkretnych słowach opowiedział kapitan drugiej drużyny, Maciej Wichtowski, który miał okazję obserwować jego rozwój z bliska.
Doświadczony obrońca podkreślił, że Jakóbczyk już wcześniej dawał sygnały sporych możliwości.
- Na pewno chciałbym wyróżnić Kamila Jakóbczyka. Grał ze mną jeszcze w II lidze, kiedy był młodym zawodnikiem. Później doznał kontuzji i po powrocie był już zupełnie innym piłkarzem. Wykonał ogromną pracę na siłowni, bardzo wzmocnił się fizycznie - powiedział w rozmowie z nami Maciej Wichtowski.
Jak dodaje, nawet trudniejszy pierwszy sezon w 3. lidze był dla młodego napastnika cenną lekcją i czasem potrzebnym do adaptacji w seniorskiej piłce.
"Jest maszyną do strzelania goli"
Efekty tej pracy są dziś wyraźnie widoczne. W rundzie jesiennej Betclic 3. ligi Kamil Jakóbczyk wystąpił w 14 spotkaniach i zdobył aż 13 bramek, co czyni go liderem klasyfikacji strzelców. Skuteczność, regularność oraz coraz większa pewność siebie sprawiły, że stał się jednym z kluczowych zawodników rezerw Lecha.
- W obecnym sezonie pokazuje, że jest prawdziwą „maszyną do strzelania goli”. Pod koniec rundy jesiennej miał wprawdzie moment przestoju, ale to wciąż młody chłopak. Wierzę, że będzie systematycznie robił postępy - podkreśla kapitan rezerw Kolejorza.
Potwierdzeniem rosnącej pozycji Jakóbczyka jest jego debiut w barwach pierwszej drużyny Lecha Poznań. Młody lechita pojawił się na murawie pod koniec ligowego spotkania z Arką Gdynia (1:3).
- Cieszę się, że trenuje z pierwszą drużyną, bo to na pewno pomoże mu w dalszym rozwoju. Trzymam za niego mocno kciuki i mam nadzieję, że na stałe zagości na boiskach Ekstraklasy w barwach Lecha - zakończył Maciej Wichtowski.
Caly wywiad można przeczytać TUTAJ.
Komentarze (0)