Lech Poznań ma w ostatnim czasie ogromny problem z odnalezieniem właściwej formy. Choć pogrążony w kryzysie Kolejorz wygrał zaledwie jedno z ostatnich siedmiu spotkań, wciąż rywalizuje na wszystkich trzech frontach - w PKO BP Ekstraklasie, STS Pucharze Polski oraz Lidze Konferencji. Przed końcem rundy jesiennej lechitów czeka jeszcze siedem kluczowych meczów. Klub przekazał jednak kibicom znakomitą informację - istnieje bardzo wysokie prawdopodobieństwo, że w najbliższych tygodniach drużynie pomoże jeden z najbardziej kluczowych zawodników - Ali Gholizadeh.
Lech Poznań poinformował, że irański skrzydłowy trenuje już na pełnych obciążeniach, a do końca tygodnia będzie przygotowywał się we Wronkach z drużyną rezerw. Od poniedziałku 29-latek ma natomiast trenować wraz z pierwszym zespołem Kolejorza. Niewykluczone więc, że gwiazda Lecha znajdzie się w kadrze meczowej już na domowe starcie z Radomiakiem Radom, które odbędzie się 23 listopada.
- Kończąca się rehabilitacja zakładała, że Ali już w tym momencie będzie mógł dołączyć do treningów z pełnym obciążeniem. Ten tydzień to wprowadzenie do takich zajęć - mówił na łamach klubowych mediów trener przygotowania motorycznego Lecha Poznań, Karol Kikut.
Irańczyk od połowy sierpnia zmagał się z kontuzją mięśnia przywodziciela. Niecałe trzy miesiące wcześniej przeszedł natomiast operację pachwiny. W obecnych rozgrywkach zaliczył zaledwie cztery występy we wszystkich rozgrywkach, tylko raz rozpoczynając mecz w wyjściowym składzie. Gholizadeh był jedną z kluczowych postaci Kolejorza w sezonie 2024/25, który zakończył się dla podopiecznych Nielsa Frederiksena zdobyciem mistrzostwa Polski. 29-latek wystąpił wówczas w 33 ligowych spotkaniach, strzelił osiem goli i zanotował pięć asyst. Jego kontrakt z Lechem Poznań obowiązuje do końca czerwca 2026 roku.
Komentarze (0)