Patrik Walemark doznał kontuzji w meczu sparingowym z FK Cukaricki. 23-letni skrzydłowy opuścił boisko w 70. minucie, a jego kolano szybko zostało obłożone lodem.
Dzień po sparingu, który kończył zimowy obóz przygotowawczy w tureckiej Larze, lechici udali się do Poznania. Do treningów wrócili w poniedziałek, 20 stycznia. W zajęciach nie brał jednak udziału Walemark. Było to oczywiście pokłosiem urazu, którego Szwed doznał w starciu z drużyną z Serbii.
Podczas czwartkowych aktywności medialnych zapytany o sytuację zdrowotną Walemarka został szkoleniowiec Kolejorza, Niels Frederiksen.
- Jedynym zawodnikiem, który na pewno nie wystąpi w sobotnim sparingu, będzie Patrik Walemark. To drobny uraz, mamy nadzieję, że będzie mógł on wrócić do treningów w przyszłym tygodniu - powiedział trener Lecha Poznań.
Uraz Walemarka nie jest więc bardzo poważny. Wydaje się zatem, iż istnieje duże prawdopodobieństwo, że będzie on gotowy na pierwszy mecz ligowy, który odbędzie się w przyszły piątek.
Lech Poznań rozegra w sobotę mecz sparingowy z duńskim FC Nordsjaelland, a w piątek, 31 stycznia podejmie przy Bułgarskiej Widzew Łódź w ramach 19. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Walemark trafił do Kolejorza w letnim okienku transferowym. Do tej pory wystąpił w 12 spotkaniach w barwach 8-krotnego mistrza Polski, w których strzelił 4 gole i zanotował asystę.
Komentarze (0)