reklama

Kolejna poważna kontuzja skrzydłowego Lecha Poznań. Wypadnie na kluczowe spotkania w europejskich pucharach

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Przemysław Szyszka

Kolejna poważna kontuzja skrzydłowego Lecha Poznań. Wypadnie na kluczowe spotkania w europejskich pucharach - Zdjęcie główne

Piłkarzy Lecha Poznań trapią kolejne groźne kontuzje. | foto Przemysław Szyszka

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Piłka nożnaPoczątek obecnego sezonu nie jest łatwy dla Nielsa Frederiksena i jego sztabu szkoleniowego. Choć zespół wygrywa i wciąż walczy o europejskie puchary z drużyny ubywają kolejni zawodnicy. Bynajmniej nie z powodu licznych transferów, lecz ze względu na kolejne problemy zdrowotne. Dziś wieczorem poinformowano, że szkoleniowiec Lecha stracił na dłuższy czas kolejną ze swoich gwiazd.
reklama

Lech Poznań napotyka na wiele trudności w związku ze zdrowiem swoich najważniejszych piłkarzy. Z gry na dłuższy czas już wcześniej został wyłączony Radosław Murawski, a później dołączyli do niego także dwaj skrzydłowi - Daniel Hakans i Patrik Walemark. Kontuzje skrzydłowych są na tyle poważne, że najprawdopodobniej nie zagrają oni do końca roku kalendarzowego.

Po meczu z Crveną zvezdą przy Bułgarskiej urazu doznał również Filip Jagiełło. Choć problem zdrowotny polskiego pomocnika jest nieporównywalnie mniejszy od wymienionej wcześniej trójki, piłkarz i tak został odsunięty od treningów na siedem lub dziesięć dni. Klub potwierdził to w piątkowym raporcie medycznym.

reklama

Niestety następnego dnia w zespole Nielsa Frederiksena pojawiła się kolejna, poważna kontuzja, która przyszła w najgorszym możliwym momencie. Z gry został wyłączony tym razem inny skrzydłowy - Ali Gholizadeh. Irańczyk jeszcze w tym tygodniu w środę rozegrał dobre zawody przeciwko Crvenej zveździe, a tymczasem już w sobotę Dawid Dobrasz poinformował na platformie "X", że piłkarz nie zagra przez kilka, następnych tygodni. To oznacza, że Gholizadeh nie wystąpi w meczu czwartej rundy eliminacji Ligi Mistrzów, bądź Ligi Europy.

Skrzydłowy Kolejorza według informacji dziennikarza miał się nabawić kontuzji na dzisiejszym treningu. Paradoksem w tej całej sytuacji jest to, że właśnie dodatkowe prace drużyny w związku z przełożonym meczem z Piastem Gliwice miały między innymi wzmocnić aspekty taktyczne i poprawić zgranie między zawodnikami. Tymczasem w praktyce doprowadziły do tego, że jeden z kluczowych piłkarzy Lecha Poznań wypadł z gry na przynajmniej miesiąc lub dwa. Wszystko to przed okresem, w którym będzie się ważyć przyszłość Kolejorza w europejskich pucharach.

reklama

Warto przypomnieć, że jeszcze po mistrzowskim sezonie piłkarz był poddawany dodatkowemu leczeniu. Wszystko to z powodu kontuzji, której nabawił się w ostatnich spotkaniach poprzednich rozgrywek, a mimo to grał w decydujących starciach. Między innymi w związku z przeciągającą się rehabilitacją rozegrał w tym sezonie tylko cztery mecze. Poprzedni z Crveną zvezdą był jego pierwszym w wyjściowym składzie. Wcześniej spędzał na boisku maksymalnie 45 minut. 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo