reklama

Lech Poznań czeka na diagnozę. Antonio Milić może nie zagrać do końca roku

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Lech Poznań czeka na diagnozę. Antonio Milić może nie zagrać do końca roku - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook
Piłka nożnaAntonio Milić przejdzie dziś szczegółowe badania USG, które określą w jakim stanie znajduje się środkowy obrońca Lecha Poznań. Chorwat zmagał się w ostatnim czasie z problemami zdrowotnymi, a sytuacja ponownie skomplikowała się podczas meczu z Wisłą Płock. O szczegółach w poniższym artykule.
reklama

Odnownienie urazu czy nowa kontuzja?

Problemy Milicia zaczęły się jeszcze przed spotkaniem z Radomiakiem Radom. Według naszych informacji zawodnik nabawił się wówczas naderwania mięśnia dwugłowego uda. Obrońca nie wystąpił w tamtym meczu - przeszedł pierwsze badania, a po nich znalazł się w kadrze meczowej na starcie z Lausanne, zasiadając na ławce rezerwowych.

Trener Niels Frederiksen postanowił sięgnąć po doświadczonego defensora w kolejnym spotkaniu - przeciwko Wiśle Płock (0:0). Decyzja ta okazała się jednak pechowa. Milić wytrzymał na boisku zaledwie siedem minut. Najpierw położył się na murawie, sygnalizując problem, co zmusiło Mateusza Skrzypczaka do natychmiastowego rozpoczęcia rozgrzewki. Chorwat wrócił do gry, lecz po kilkudziesięciu sekundach ponownie opadł na murawę. Tym razem zastąpienie go było nieuniknione.

reklama

Milić prawdopodobnie nie zagra w meczu z Piastem

Wszystko wskazuje na to, że Milić nie zagra w najbliższym meczu Pucharu Polski przeciwko Piastowi Gliwice, zaplanowanym na 3 grudnia. Nawet jeśli dzisiejsze badania nie wykażą niczego poważnego, obrońca zapewne będzie oszczędzany. Jeżeli uraz okaże się odnowieniem wcześniejszego naderwania, 31-latek może nie wrócić na boisko już do końca roku.

Więcej informacji na temat sytuacji zdrowotnej zawodnika powinniśmy poznać jutro. Klub zapowiedział briefing prasowy z udziałem trenera Nielsa Frederiksena oraz Michała Gurgula, lewego obrońcy Kolejorza. Zachęcamy do zadawania pytań w komentarzach pod artykułem - wybrane z nich przekażemy podczas wtorkowego briefingu.

reklama

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo