Lech Poznań pokonał obrońcę tytułu! Młodzi zawodnicy Kolejorza powalczą o złoty medal na Enea Lech Cup

Opublikowano:
Autor:

Lech Poznań pokonał obrońcę tytułu! Młodzi zawodnicy Kolejorza powalczą o złoty medal na Enea Lech Cup - Zdjęcie główne
Autor: Sportowy Poznań | Opis: Pierwsza część 18. edycji Enea Lech Cup dobiegła końca. Młodzi zawodnicy Kolejorza powalczą o najwyższe cele

reklama
Udostępnij na:
Facebook
Piłka nożnaW sobotę, 6 grudnia, odbyła się pierwsza część 18. edycji Enea Lech Cup, podczas której wszystkie osiem zespołów zmierzyło się ze sobą w systemie "każdy z każdym". Jak poradzili sobie młodzi zawodnicy Lecha Poznań? Kto powalczy w niedzielę o złoty medal? Oto szczegółowe podsumowanie sobotnich zmagań.
reklama

W sobotę, 6 grudnia, odbyła się pierwsza część 18. edycji Enea Lech Cup. Pierwszego dnia zmagań wszystkie osiem zespołów zmierzyło się ze sobą w systemie "każdy z każdym", a stawka była naprawdę spora - drugiego dnia turnieju drużyny zostaną bowiem podzielone na dwie grupy. Cztery najlepsze zespoły zagrają w Lidze Mistrzów, a pozostałe ekipy - w Lidze Europy.

reklama

Lech Poznań pokonał obrońcę tytułu. W niedzielę powalczy o złoty medal

 Prowadzeni przez trenerski duet Łukasz Schalotte & Radosław Cegielski młodzi lechici rozpoczęli zmagania w 18. edycji Enea Lech Cup w najlepszy możliwy sposób, bo od pokonania obrońcy tytułu. Inaugurujący sobotnie zmagania mecz Lecha Poznań ze Slavią Praga zakończył się rezultatem 4:2. Autorem pierwszej bramki był kapitan zespołu, Jan Górzyński, a choć ekipa ze stolicy Czech najpierw doprowadziła do wyrównania, a następnie objęła prowadzenie, Kolejorz odpowiedział trzema trafieniami. Do siatki trafiali Borys KlupśFabian Ciskowski oraz Wojciech Janowicz

Godzinę później lechici mierzyli się ze Słowacką MSK Ziliną, a spotkanie to również zakończyło się ich dwubramkowym zwycięstwem. Na listę strzelców ponownie wpisali się Ciskowski i Janowicz, a wynik meczu na 3:1 ustalił Damian Siwek. W 3. kolejce młodym zawodnikom Kolejorza przytrafiła się pierwsza - i jak się później okazało, jedyna - porażka. Podopieczni duetu Schalotte-Cegielski musieli uznać wyższość Manchesteru City, który otworzył wynik spotkania w pierwszej akcji, a następnie mądrze się bronił, nie pozwalając gospodarzom turnieju na doprowadzenie do wyrównania.

reklama

Następnie kibice zgromadzeni na hali Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza byli świadkami szalonego spotkania pomiędzy Kolejorzem a mającym wówczas na swoim koncie komplet punktów belgijskim KRC Genk. Mecz ten zakończył się rezulatem 2:2, a gole dla poznaniaków strzelili Kuba Kuciak oraz Fabian Ciskowski. Po oficjalnej ceremonii otwarcia turnieju lechici wrzucili wyższy bieg, w ostatnich trzech starciach potykając się tylko raz.

W 5. kolejce pewnie pokonali włoską Atalantę BC po trafieniach Ciskowskiego oraz Klupsia, który popisał się dubletem, następnie podzielili się punktami z FC Porto, tracąc gola na 3:3 w samej końcówce spotkania, a sobotnie zmagania zakończyli w kapitalnym stylu, nie dając szans londyńskiej Chelsea FC. Dorobek 14 punktów w siedmiu meczach zapewnił Kolejorzowi 3. miejsce w tabeli, a co za tym idzie - grę o złoty medal drugiego dnia turnieju.

reklama

Komplet wyników Lecha Poznań:

  • Lech Poznań 4:2 Slavia Praga
Bramki: Górzyński, Klupś, Ciskowski, Janowicz

  • Lech Poznań 3:1 MSK Zilina
Bramki: Ciskowski, Janowicz, Siwek

  • Lech Poznań 0:1 Manchester City
Bramki:

  • Lech Poznań 2:2 KRC Genk 
Bramki: Kuciak, Ciskowski

  • Lech Poznań 3:0 Atalanta BC 
Bramki: Gniatkowski, Siwek, Gniatkowski

  • Lech Poznań 3:3 FC Porto 
Bramki: Klupś, Ciskowski, Klupś

  • Lech Poznań 4:0 Chelsea FC 
Bramki: Lasecki, Janowicz, Górzyński, Górzyński

reklama

Manchester City najlepszą drużyną pierwszego dnia turnieju

Najlepszą drużyną pierwszego dnia 18. edycji Enea Lech Cup okazał się być Manchester City. Zespół z Anglii jako jedyny utrzymał miano niepokonanego, w siedmiu spotkaniach potykając się zaledwie dwa razy. Zawodnicy The Citizens imponowali przede wszystkim dojrzałością oraz świetną organizacją w defensywie. W drużynie z Manchesteru najjaśniej błyszczeli Michael Mellor, który z dorobkiem ośmiu trafień został najlepszym strzelcem pierwszej części zmagań, oraz błyskotliwy drybler - Abi-Junior Arowolo.

Od samego początku rozgrywek świetnie spisywało się również belgijskie KRC Genk. Zespół z Flandrii stawiał przede wszystkim na grę zespołową, co przekładało się na kapitalne, wielopodaniowe akcje, które na gole zamieniali głównie Luca Sangiovanni oraz Eray Tasdelen. Podobać mogła się również gra Kolejorza, którego zespół składał się z połączenia niewysokich, ale dysponujących świetną techniką Jana Górzyńskiego, Kuby Kuciaka i Macieja Laseckiego, a także potrafiących znakomicie wykańczać akcje Fabiana Ciskowskiego, Wojciecha Janowicza czy Damiana Siwka.

Ostatnią, czwartą drużyną, która zapewniła sobie udział w niedzielnej Lidze Mistrzów, została Atalanta BC na czele z bramkostrzelnym Edoardo Herrerą, który w siedmiu spotkaniach aż siedem razy wpisał się na listę strzelców.

Co ciekawe, na tegorocznej edycji Enea Lech Cup kiepsko spisali się zarówno obrońca tytułu, Slavia Praga, jak i pokonana przez Czechów w zeszłorocznym finale Chelsea FC. Prażanie z dorobkiem zaledwie czterech punktów zakończyli sobotnie zmagania na przedostatniej pozycji w tabeli. Londyńczycy zgromadzili na swom koncie zaledwie jeden punkt więcej, a co za tym idzie - obu zespołom pozostała już tylko rywalizacja o miejsca 5-8. Stawkę w Lidze Europy uzupełnią portugalskie FC Porto oraz jedyny zespół, któremu nie udało się odnieść choćby jednego zwycięstwa - MKS Zilina.

Tabela i najlepsi strzelcy:

Tabela pierwszej fazy 18. edycji Enea Lech Cup:

  • 1. Manchester City - 17 pkt
  • 2. KRC Genk - 14 pkt
  • 3. Lech Poznań - 14 pkt
  • 4. Atalanta BC - 12 pkt
  • 5. FC Porto - 9 pkt
  • 6. Chelsea FC - 5 pkt
  • 7. Slavia Praga - 4 pkt
  • 8. MSK Zilina - 2 pkt
Najlepsi strzelcy:

  • Michael Mellor (Manchester City) - 8 goli
  • Edoardo Herrera (Atalanta BC) - 7 goli
  • Diego Oliveira (FC Porto), Luca Sangiovanni (KRC Genk) - 5 goli
  • Eray Tasdelen (KRC Genk), Olamide Yakubu (Chelsea FC), Fabian Ciskowski (Lech Poznań) - 4 gole
 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo