Oceny zawodników Lecha Poznań po meczu z Crveną zvezdą:
W przeciwieństwie do meczu w Poznaniu, golkiper Lecha był jednym z pewniejszych punktów zespołu prowadzonego przez Nielsa Frederiksena. W pierwszej połowie popisał się znakomitą podwójną interwencją, a pokonać dał się jedynie uderzeniem z rzutu karnego.
Portugalczyk w pierwszej połowie musiał pracować głównie w defensywie, bardzo dobrze radząc sobie w pojedynkach z graczami Crvenej zvezdy. Po czerwonej kartce dla Rodrigo miał większe pole do popisu, jeśli chodzi o poczynania ofensywne. Zaliczył dwa dobre dośrodkowania na głowę Mikaela Ishaka, który w obu przypadkach uderzał niecelnie.
25-letni stoper bardzo dobrze wszedł w mecz, raz za razem wygrywając pojedynki fizyczne z ofensywnymi zawodnikami gospodarzy. W końcówce pierwszej połowy przytrafił mu się jednak niefortunny błąd - zawahał się przy próbie interwencji, faulując przy tym Olayinkę. Po zmianie stron prezentował się bardzo solidnie.
Milić nie był tak aktywny jak jego partner, Mateusz Skrzypczak. Zagrał poprawnie, nie popełnił zbyt wielu błędów. Adresowana była na niego większość dośrodkowań ze stałych fragmentów gry.
27-letni defensor nie zaprezentował się z tak dobrej strony, co sześć dni wcześniej na stadionie przy Bułgarskiej.Miał ogromne problemy z urywającym się prawą flanką Shavym Babicką. Posłał kilka niezłych zagrań za plecy obrońców Crvenej zvezdy, ale brakowało go w ofensywie.
Młody Islandczyk rozegrał poprawne zawody. Grał dość zachowawczo, zwykle szukając najprostszych rozwiązań. Nie wystrzegł się także kilku strat. Został zmieniony w przerwie przez Timothy'ego Oumę.
20-latek rozegrał jedno z najlepszych spotkań w tym sezonie. Bardzo inteligentnie zachowywał się z piłką przy nodze, kilkukrotnie dając sfaulować się zawodnikom Crvenej zvezdy. Mógł podobać się zarówno w defensywie, jak i w ofensywie. Przytrafiło mu się jednak również kilka niecelnych zagrań.
- Robert Gumny - grał za krótko, by móc go ocenić
Wychowanek Lecha Poznań został sfaulowany w 3. minucie gry przez Veljkovicia. Wejście obrońcy Crvenej zvezdy okazało się na tyle poważne, że 27-latek musiał opuścić boisko.
Honduranin od pierwszych minut spotkania w Belgradzie był jednym z bardziej wyróżniających się zawodników w szeregach Kolejorza. Był aktywny w pressingu, przechodziła przez niego także zdecydowana większość groźnych akcji Lecha. Był bliski strzelenia gola - jego precyzyjne uderzenie z rzutu wolnego obronił golkiper gospodarzy.
W pierwszej połowie Szwed był niewidoczny, ale po zmianie stron wyglądał już zdecydowanie lepiej. Po faulu na nim czerwoną kartkę ujrzał defensor mistrza Serbii, Rodrigo. W końcówce spotkania ponownie przygasł.
Kapitan Kolejorza był jednym z pewniejszych punktów zespołu. Ciężko pracował dla drużyny, niejednokrotnie schodząc bardzo nisko po piłkę, aby pomagać w rozegraniu. W końcówce meczu zanotował swoje 99. trafienie w barwach klubu ze stolicy Wielkopolski, zdobywając tym samym bramkę w siódmym meczu z rzędu.
- Filip Szymczak (wszedł w 8. minucie) - 4
23-latek musiał pojawił się na placu gry już w 8. minucie, zmieniając kontuzjowanego Roberta Gumnego. Pozytywnie wyróżnił się raz, dobrze zastawiając się z piłką na połowie rywala. Lechowi brakowało w tym meczu jego udanych zagrań.
- Timothy Ouma (wszedł w 46. minucie) - 4
Kenijski pomocnik był po wejściu na plac gry niezwykle chaotyczny. Celne podania przeplatał kompletnie nieudanymi. W kluczowych momentach brakowało mu "chłodnej głowy".
- Pablo Rodriguez (wszedł w 72. minucie) - grał za krótko, by móc go ocenić
- Bryan Fiabema (wszedł w 72. minucie) - grał za krótko, by móc go ocenić
- Kornel Lisman (wszedł w 79. minucie) - grał za krótko, by móc go ocenić
Crvena zvezda - Lech Poznań 1:1 (1:0)
Bramki: Ndiaye 45+1. -
Crvena zvezda - Ishak 90+3. -
Lech Poznań
Crvena zvezda: Matheus - Seol, Veljković, Rodrigo, Tiknizyan - Elsnik, Krunić - Babicka (72. Milson), Bruno Duarte (59. Milosavljević), Olayinka (72. Lucić) - Ndiaye (86. Katai)
Lech Poznań: Mrozek - Pereira, Skrzypczak, Milić, Moutinho - Thordarson (46. Ouma), Kozubal (72. Rodriguez) - Gumny (8. Szymczak, 72. Fiabema), Palma (79. Lisman), Bengtsson - Ishak
Kartki: Veljković, Bruno Duarte, Rodrigo (czerwona) - Crvena zvezda - Rodriguez - Lech Poznań
Sędziował: Francois Letexier (Francja)
Wielki fan futbolu, wokół którego kręci się całe jego życie. Wybierze mecz Ekstraklasy nawet kosztem El Clasico. Na łamach portalu Sportowy-Poznan.pl od października 2024 roku pisze głównie o Warcie i Lechu.
Komentarze (0)