Lech Poznań zarobił miliony w Lidze Konferencji. Kolejne w zasięgu ręki – ile jeszcze może zyskać Kolejorz?

Solidna gra w fazie ligowej i awans

Lech rywalizował w fazie zasadniczej Ligi Konferencji z sześcioma zespołami. Podopieczni trenera Nielsa Frederiksena odnieśli efektowne zwycięstwo z Rapidem Wiedeń (4:1), pokonali Lausanne (2:0) oraz Sigmę Ołomuniec (2:1), zremisowali z Mainz (1:1), a także musieli uznać wyższość Lincoln Red Imps (1:2) oraz Rayo Vallecano (2:3). Bilans trzech zwycięstw, jednego remisu i dwóch porażek przełożył się na 10 punktów i 11. miejsce w końcowej tabeli fazy ligowej.

Taka lokata zapewniła Lechowi awans do fazy play-off, czyli 1/16 finału Ligi Konferencji. Przypomnijmy, że bezpośredni awans do 1/8 finału uzyskały drużyny z miejsc 1–8, w tym m.in. Raków Częstochowa. Zespoły z pozycji 9–24, a więc także Lech Poznań oraz Jagiellonia Białystok, muszą zagrać w dodatkowej rundzie play-off.

Istotne są jednak nie tylko kwestie sportowe, ale również finansowe. Zajęcie miejsca w przedziale 9–16 wiązało się z dodatkową premią w wysokości 400 tysięcy euro. Dla porównania, Jagiellonia Białystok, która zakończyła fazę ligową na 17. pozycji, otrzymała 200 tysięcy euro. Lech w 1/16 finału zmierzy się z jednym z dwóch rywali: Shkendiją lub KuPS. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.

Miliony z Europy. Ile Lech już zarobił i ile może zyskać

Lech Poznań ma już dziś zagwarantowane około 35 milionów złotych, czyli niecałe 9 milionów euro, z samej gry w Lidze Konferencji. To kwota obejmująca premie startowe, nagrody za wyniki w fazie ligowej oraz bonus za zajęte miejsce w tabeli.

Co więcej, potencjalne dalsze sukcesy mogą znacząco zwiększyć ten bilans. Awans do 1/8 finału oznaczałby kolejne 800 tysięcy euro. Dotarcie do ćwierćfinału wiąże się z dodatkową premią w wysokości 1,3 mln euro, półfinał to kolejne 2,5 mln euro, a awans do finału - 4 mln euro. Zwycięzca Ligi Konferencji może liczyć na dodatkowy bonus w wysokości 3 mln euro.

Na razie przed Lechem kluczowa rywalizacja w 1/16 finału. Już samo jej wygranie oznaczałoby znaczący wzrost o blisko 3,5 mln złotych. Niezależnie jednak od dalszego przebiegu rozgrywek, jedno jest pewne - Kolejorz już teraz może mówić o znaczącym wsparciu finansowym, przekraczającym 8 milionów euro wpływów do klubowej kasy.