W letnim oknie transferowym Lech Poznań dokonał już czterech transferów. Nowymi zawodnikami Kolejorza zostali Mateusz Skrzypczak, Robert Gumny, Joao Moutinho oraz Leo Bengtsson. Temat transferów do defensywy został już zamknięty. Obecnie ekipa z Wielkopolski pracuje nad wzmocnieniem pomocy oraz ataku. Blisko mistrzów Polski Luis Palma. Teraz Piotr Koźmiński z portalu Goal.pl informuje o zakontraktowaniu Timothy'ego Ouma.
Timothy Ouma zostanie nowym piłkarzem Lecha Poznań
To reprezentant Kenii, który wystąpił w niej w dwóch meczach. Środkowy pomocnik w 2020 roku trafił do Nairobi City Stars. Dwa lata później przeniósł się do Szwecji, gdzie występował w Elfsborg. Łącznie wystąpił w nim w 42 meczach, w których strzelił trzy gole i zanotował dwa ostatnie podania. Od początku lutego tego roku reprezentował barwy Slavii Praga, do której trafił w ramach transferu definitywnego. Czeski klub zapłacił za niego 2 mln euro. W pierwszej drużynie Slavii rozegrał tylko jedno spotkanie. Piotr Koźmiński przekazał, że Timothy Ouma dołączy do Lecha na zasadzie rocznego wypożyczenie bez opcji wykupu.
W Lechu nie ukrywają, że jego transfer jest odpowiedzią na problemy zdrowotne Radosława Murawskiego, który przeszedł niedawno zabieg i czeka go trzymiesięczna przerwa w grze. Jego największe atuty to agresywność w odbiorze piłki, skuteczność w pojedynkach w obronie oraz umiejętność gry do przodu po przechwycie. Sztab szkoleniowy Lecha docenia Ouma również za pracowitość i bardzo dobre przygotowanie fizyczne. W Poznaniu liczą, że mimo młodego wieku (21 lat) Ouma wniesie odpowiednią jakość do środka pola.
Choć na pozycji defensywnego pomocnika nie imponował liczbami (dwa gole i asysta)
Kontrakt 21-latka ze Slavią Praga jest ważny do 30 czerwca 2029 roku. Obecnie portal "Transfermarkt" wycenia go na 2 mln euro. Jego najwyższa wartość rynkowa wysiosła 2 mln euro w 2024 roku.
Czasu do rozpoczęcia rozgrywek zostało niewiele. Lech rozegra pierwszy mecz ligowy już w piątek, 18 lipca z Cracovią.
Komentarze (0)