reklama

Lecha Poznań wkrótce wymieni murawę na stadionie przy Bułgarskiej. Wiemy, kiedy Kolejorz zagra na nowej trawie

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Tomasz Deska

Lecha Poznań wkrótce wymieni murawę na stadionie przy Bułgarskiej. Wiemy, kiedy Kolejorz zagra na nowej trawie - Zdjęcie główne

Murawa na głównej płycie stadionu przy Bułgarskiej już wkrótce zostanie wymieniona. | foto Tomasz Deska

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Piłka nożnaJuż wkrótce Lech Poznań rozpocznie prace nad odnowieniem murawy na stadionie przy ulicy Bułgarskiej. Pomimo dobrego stanu trawy Kolejorz ma powody do tego, żeby wkrótce ją wymienić i zapewnić zawodnikom maksymalny komfort gry. Kiedy do tego dojdzie i jakie są główne powody takiej decyzji?
reklama

Temat murawy w przypadku Lecha Poznań jest kwestią niebagatelną. Piłkarze Kolejorza już w zeszłym sezonie przekonali się, jak wielką rolę w trakcie spotkania potrafi odgrywać dobry stan trawy. W październikowym meczu z Motorem Lubin był on na tyle zły, że po spotkaniu czołowi piłkarze Lecha Poznań mocno skrytykowali pracę greenkeeperów. Wcześniej na fatalną murawę skarżył się chociażby bramkarz Giorgi Mamardaszwili po spotkaniu Gruzji z Ukrainą.

- Jak spojrzysz z góry, to ta murawa wygląda może i pięknie, ale jak staniesz na niej, to jest katastrofa. Ślizgasz się bardziej po piasku niż biegasz po trawie. Nie wiem, co greenkeeperzy z tym zrobili, ale taki stan rzeczy nie powinien być akceptowany w klubie - mówił po spotkaniu z Motorem kapitan Lecha Poznań, Mikael Ishak.

reklama

Problemy związane z murawą Lecha Poznań dotyczyły w szczególności nadmiernego piaskowania oraz niewystarczającego naświetlenia trawy, co było niezbędne do utrzymania jej właściwego stanu. Do tego wszystkiego doszły również problemy kadrowe w zespole greenkeeperów, co sprawiło, że o murawę zaczęli dbać ludzie widocznie nie posiadający doświadczenia w pracy na tym specyficznym stadionie.

Reakcja klubu na pogarszającą się sytuację była natychmiastowa i zrezygnowano z problematycznej, węgierskiej murawy na rzecz tej sprowadzonej ze Słowacji. Położono ją w listopadzie 2024 roku i od tamtej pory wiernie służyła lechitom w trakcie ich spotkań domowych. Ba! Przetrwała także tegoroczny, czerwcowy koncert Andrei Bocellego i nawet po tamtym wydarzeniu, które zgromadziło ponad 30 tysięcy osób, postanowiono nie zmieniać większości trawy. Wymieniono tylko jej fragmenty tam, gdzie była ona narażona na największe szkody, czyli w miejscu sceny podczas koncertu włoskiego śpiewaka.

reklama

- Murawa jest w stanie dobrym i została już całkowicie odkryta. Kilka dni po koncercie mieliśmy kolejny event na tej samej murawie - zawody dla klientów i partnerów Lecha Poznań. Wydaje się, że około 20% powierzchni murawy musi ulec wymianie, ale to jeszcze przed nami - mówił w czerwcowej rozmowie z Radiem Poznań Rafał Wrzeszcz, prezes Spółki Stadion Poznań.

Zawodnicy Lecha Poznań zdążą rozegrać na obecnej trawie jeszcze trzy mecze: 12 września przeciwko Zagłębiu Lubin, 28 września przeciwko Jagiellonii Białystok oraz 2 października przeciwko Rapidowi Wiedeń. 12 października murawa zostanie natomiast wykorzystana podczas 24. Maratonu im. Macieja Frankiewicza w Poznaniu. W tym roku zaplanowano specjalny fragment trasy dla uczestników, bowiem przebiegnie ona przez płytę główną stadionu Lecha Poznań. Z tego powodu pomysł dotyczący wykorzystania murawy w trakcie maratonu nie budzi większych kontrowersji. 

reklama

Po tych wydarzeniach zostanie położona nowa murawa, a mistrzowie Polski zagrają na niej po raz pierwszy z Pogonią Szczecin po październikowej przerwie reprezentacyjnej. Nowa trawa ma dotrwać do końca obecnego sezonu, a ponadto zostanie wykorzystana podczas dwóch, wielkich koncertów Sanah (29 maja) i Dawida Podsiadło (13 czerwca). Dopiero po zakończeniu tych imprez październikowa murawa zostanie zdjęta i rozpoczną się prace nad jej kolejną zmianą. 

- Myślę, że jeśli teraz nie zdecydujemy się na wymianę murawy całościowo, to nastąpi to na jesieni, bo aktywność grania zapowiada się bardzo duża. Jest to wysoce prawdopodobne. To wiąże się z wydatkiem 700–800 tysięcy złotych. To jest też decyzja klubu, pionu sportowego, czy wymienić tę murawę teraz, czy jeszcze poczekać - wyjaśniał Rafał Wrzeszcz w Radiu Poznań na początku czerwca tego roku.

reklama

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo