reklama

ŁKS Łódź zdeklasował Wartę Poznań. Katastrofa gości i widmo spadku coraz bliżej. Honorowe trafienie Michalskiego na niewiele się zdało

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: TuŁódź.pl

ŁKS Łódź zdeklasował Wartę Poznań. Katastrofa gości i widmo spadku coraz bliżej. Honorowe trafienie Michalskiego na niewiele się zdało - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
189
zdjęć

Warta Poznań przegrała drugi mecz z rzedu | foto TuŁódź.pl

reklama
Udostępnij na:
Facebook
Piłka nożnaWarta Poznań w kolejnym meczu bez punktów. W ramach 23. kolejki Betclic 1. ligi poznaniacy zmierzyli się w Łodzi z ŁKS-em. Mimo słabszej formy gospodarzy faworyt mógł być tylko jeden, a rzeczywistość szybko zweryfikowała marzenia Zielonych o przełamaniu fatalnej serii wyjazdowej. Mecz zakończył się wynikiem 1:3. Honorowego gola dla gości strzelił Kacper Michalski.
reklama

Ostatni raz poznaniacy wygrali na wyjeździe 19 października, pokonując Wisłę Kraków 1:0. Od tamtej pory wyjazdy to pasmo rozczarowań, a starcie z ŁKS-em nie było wyjątkiem.

Samobójcza bramka Michalskiego

Początek spotkania dawał jednak nadzieję - Warta starała się wysoko pressować, dłużej utrzymywała się przy piłce i momentami sprawiała wrażenie zespołu dobrze poukładanego. Niestety, wraz z upływem minut pojawiało się coraz więcej błędów.

Pierwszy z nich miał miejsce już w 12. minucie - Tkaczuk stracił piłkę na własnej połowie i tylko nieporadność napastnika ŁKS-u uratowała Wartę przed poważnymi konsekwencjami. Nie udało się jednak uniknąć kolejnych kłopotów.

W 15. minucie Tkaczuk sfaulował Marko Mrvaljevicia w polu karnym. Arbiter Tomasz Raczkowski początkowo nie zareagował, ale po interwencji VAR dwie minuty później wskazał na wapno. Mokrzycki podszedł do piłki i pewnym strzałem w lewy róg pokonał Przybylaka.

reklama

Po 30. minutach gry ŁKS podwyższył prowadzenie. Maksymilian Sitek napędził kontratak, zagrał na lewą stronę do Piotra Głowackiego, a jego dośrodkowanie nieszczęśliwie przeciął Kacper Michalski, wbijając futbolówkę do własnej siatki. 

W 38. minucie mogło być po meczu. Kamil Dankowski urwał się Filipowi Walusiowi i oddał groźny strzał, ale Przybylak popisał się dobrą interwencją. Minutę później doszło do kolejnej kontrowersyjnej sytuacji. Pirulo dryblował na linii bocznej, ale zdaniem Raczkowskiego futbolówka opuściła boisko. Problem w tym, że sędzia znajdował się 30 metrów od akcji i podjął błędną decyzję. Na domiar złego Pirulo otrzymał żółtą kartkę za protesty. Do przerwy mieliśmy 2:0 dla ŁKS. 

Gol Michalskiego nie pomógł Warcie

Druga połowa w wykonaniu Warty Poznań była dość słaba. Gospodarze wchodzili w pole karne rywali jak w masło, a ŁKS był o krok od zdobycia trzeciej bramki. Jednak w 61. minucie to Warta niespodziewanie odpowiedziała. Maciej Firlej świetnym podaniem po przekątnej uruchomił Kacpra Michalskiego na prawej stronie boiska. Ten wbiegł w pole karne, spokojnie rozejrzał się, przymierzył i precyzyjnym strzałem w lewy róg pokonał Bobka.

reklama

Stracony gol podziałał na ŁKS. Szczególnie wyróżniał się Antoni Młynarczyk, który od razu zaczął sprawiać sporo problemów defensywie Warty. W 77. minucie Mateusz Wysokiński popisał się kapitalnym uderzeniem zza pola karnego w lewy róg bramki, ustalając wynik na 3:1. Co warte podkreślenia, zaledwie pięć minut wcześniej pojawił się na murawie, zmieniając strzelca pierwszego gola, Michała Mokrzyckiego.

Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 3:1, a Warta Poznań musi teraz nerwowo śledzić rezultaty innych spotkań. Jeśli Kotwica Kołobrzeg wygra lub zremisuje z Polonią Warszawa, a Odra Opole zdobędzie punkty w starciu ze Stalą Stalowa Wola, Warta znajdzie się w strefie spadkowej.

reklama

ŁKS Łódź - Warta Poznań 3:1 (2:0)

Bramki: Mokrzycki 18., Michalski 29. (sam.), Wysokiński 77. - ŁKS - Michalski 61. - Warta

ŁKS: Bobek - Dankowski, Rudol, Gulen, Głowacki (83. Majcenic) - Pirulo (67. Arasa), Mokrzycki (72. Wysokiński), Kupczak, Hinokio, Sitek (67. Młynarczyk) - Mivaljevic (83. Norlin) 

Warta: Przybylak - Kiełb, Gryszkiewicz, Bartkowski - Markov (69. Wojcinowicz), Żurawski (69. Gąska), Tkaczuk (81. Shibata), Michalski - Waluś (46. Drzazga), Firlej, Feliks

Kartki: Pirulo 39., Głowacki 68. - ŁKS, Markov 64. - Warta Poznań

Sędziował: Paweł Raczkowski (Warszawa)

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo