reklama

Piłkarze Lecha Poznań podali przyczyny remisu z Pogonią Szczecin. "Mieliśmy wszystko w swoich rękach"

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Przemysław Szyszka

Piłkarze Lecha Poznań podali przyczyny remisu z Pogonią Szczecin. "Mieliśmy wszystko w swoich rękach" - Zdjęcie główne

Piłkarze Lecha Poznań szukali powodów, dla których zremisowali z Pogonią. | foto Przemysław Szyszka

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Piłka nożnaPiłkarze Lecha Poznań z pewnością nie zaliczą niedzielnego wieczoru do udanych. Pogoń zabrała mistrzom Polski dwa punkty pomimo tego, że gospodarze przeważali na boisku w niemal każdym aspekcie. Podopieczni trenera Nielsa Frederiksena podali po meczu powody, przez które zdołali tylko zremisować.
reklama

Antoni Kozubal stwierdził po spotkaniu, że Lech Poznań zasłużył na zwycięstwo w starciu z Pogonią Szczecin. Środowy pomocnik ubolewał szczególnie nad tym, że wysiłek zespołu z całego meczu został zniweczony w ostatnich minutach gry.

- Zagraliśmy dobre spotkanie, tworzyliśmy sobie szanse, ale szkoda, że nie udało nam się zdobyć więcej bramek. Żałujemy tej końcówki, że tak broniliśmy w ostatnich pięciu minutach i że straciliśmy dwa punkty - mówił po spotkaniu Antoni Kozubal.

Antonio Milić potwierdzał słowa swojego kolegi z drużyny zwracając uwagę na to, że Lech robił wszystko, co tylko mógł, by nie dać Pogoni Szczecin dogodnych sytuacji strzeleckich. Ostatecznie prowadzenia w samej końcówce nie udało się utrzymać, a powodem tego była słaba postawa w defensywie, co zaważyło na tym, że Kolejorz stracił cenne punkty.

reklama

- Po golu na 1:0 dla Pogoni przejeliśmy kontrolę nad spotkaniem. Cały czas na nią naciskaliśmy i mieliśmy wszystko w swoich rękach. Sądzę jednak, że brak koncentracji oraz defensywna gra rywali sprawiły, że straciliśmy dwa ważne punkty i przegraliśmy mecz w rozczarowujący sposób - stwierdził Antonio Milić.

Chorwacki stoper podzielił się też swoimi spostrzeżeniami odnośnie tego, co zawiodło przy golach dla "Portowców".

- Pierwszy gol dla Pogoni był dość szczęśliwy, jak pewnie widzieliście. Napastnik otrzymał idealną piłkę do uderzenia. W przypadku drugiej bramki mogę powiedzieć, że nie powinniśmy ich tracić w taki sposób. Byliśmy świadomi tego, że do końca spotkania pozostało niewiele czasu, a mimo to brak koncentracji pozbawił nas punktów - ocenił obrońca Kolejorza.

reklama

Antoni Kozubal przyznawał, że ma nadzieję na to, że strata punktów z Pogonią Szczecin wywoła w zespole sportową złość, która zmotywuje zawodników do jeszcze lepszego zaprezentowania się w czwartkowym meczu Ligi Konferencji. O godzinie 21:00 Lech Poznań na Gibraltarze zmierzy się z Lincoln FC.

- Tworzyliśmy sobie sytuacje, ale tak naprawdę zabrakło nam szczęścia - obijaliśmy słupki i bronił również Cojocaru. Musimy grać tak samo, bo gdybyśmy wykorzystali nasze sytuacje to byłby kompletnie inny mecz - podzielił się swoimi odczuciami pomocnik Lecha Poznań.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo