Młodzież ogra się na wypożyczeniach
Pewne są dwa wypożyczenia. Chodzi o Kornela Lismana oraz Bartłomieja Barańskiego. W obu przypadkach celem ma być regularna gra i dalszy rozwój, którego obecnie trudno byłoby oczekiwać przy takiej rywalizacji w pierwszym zespole. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.
Dwóch zawodników pożegna się z Kolejorzem
Równolegle Lech zamierza rozstać się definitywnie z dwoma piłkarzami.
Podczas czwartkowego spotkania z dziennikarzami dyrektor sportowy Lecha Poznań, Tomasz Rząsa, potwierdził, że klub będzie dążył do rozstania z Bryanem Fiabemą. Poza oczywistymi względami sportowymi, jednym z powodów tej decyzji jest chęć oficjalnego przesunięcia Kamila Jakóbczyka na pozycję trzeciego napastnika w hierarchii zespołu.
Norweg już pod koniec letniego okienka transferowego był bardzo blisko opuszczenia Poznania - na początku września prowadzone były zaawansowane rozmowy z duńskim Viborgiem. Ostatecznie negocjacje zakończyły się niepowodzeniem i transfer nie doszedł do skutku.
Fiabema rozegrał w barwach Lecha 48 spotkań, w których zdobył dwa gole i zanotował tyle samo asyst. Warto jednak podkreślić, że oba jego trafienia miały kluczowe znaczenie - każde z nich zapewniło Kolejorzowi komplet punktów: najpierw w meczu z Widzewem Łódź (2:1), a następnie na początku października w spotkaniu z GKS Katowice (1:0).
Drugim zawodnikiem, który ma opuścić Kolejorza, jest Ian Hoffmann. Amerykanin ma za sobą przyzwoite wypożyczenie w norweskim Kristiansund, jednak w obliczu rywalizacji na prawej stronie z Joelem Pereirą oraz Robertem Gumnym nie ma dla niego miejsca w zespole. Choć jego kontrakt z Lechem obowiązuje do czerwca 2027 roku, zapadła decyzja o sprzedaży piłkarza już w najbliższym okienku. Klub pozostaje w stałym kontakcie z agencją reprezentującą zawodnika i pracuje nad sfinalizowaniem transferu.
Wszystko wskazuje więc na to, że zimowe okienko transferowe w Poznaniu będzie miało charakter porządkowy. Poza pożegnaniami z Fiabemą i Hoffmannem, Lech zamierza także wzmocnić kadrę. Priorytetami są pozyskanie nowego bramkarza oraz środkowego pomocnika, o czym pisaliśmy TUTAJ.
Komentarze (0)