Rezerwy Kolejorza poważnie osłabione
Zdecydowanym faworytem niedzielnych derbów Wielkopolski będą rzecz jasna znajdujące się w czubie tabeli rezerwy Lecha Poznań. Choć podopieczni Grzegorza Wojtkowiaka w miniony weekend przegrali w Bydgoszczy z Zawiszą, tracąc tym samym fotel lidera, wciąż mogą pochwalić się mianem najlepszej ofensywy w lidze.Lech II Poznań podejdzie jednak do spotkania z Pogonią Nowe Skalmierzyce bardzo poważnie osłabiony. Z powodu zawieszenia za kartki w niedzielnym meczu nie będą mogli wystąpić Tymoteusz Gmur oraz lider klasyfikacji strzelców, Kamil Jakóbczyk. Przypuszczamy, że 18-letni napastnik znajdzie się w kadrze meczowej na wyjazdowy mecz pierwszej drużyny Kolejorza z Arką Gdynia.
Jak się okazuje, to nie koniec problemów drużyny prowadzonej przez Grzegorza Wojtkowiaka. W starciu z Pogonią najprawdopodobniej nie zagrają także zmagający się z urazem pleców Filip Wilak i Sammy Dudek, który z powodu kontuzji nie dokończył meczu z Zawiszą. Pod sporym znakiem zapytania stoi również występ Karola Delikata, którego zabrakło również przed tygodniem w Bydgoszczy. Niedzielne derby Wielkopolski będą zatem ogromną szansą dla zawodników, którzy do tej pory grywali zdecydowanie rzadziej.
Pogoń walczy o utrzymanie
Choć od momentu awansu na czwarty szczebel rozgrywkowy Pogoń Nowe Skalmierzyce ani razu nie miała problemu z utrzymaniem i zwykle kończyła rozgrywki w środku stawki, w obecnych rozgrywkach sytuacja ta uległa zmianie. Zespół z południowej Wielkopolski z dorobkiem 17 punktów w 15 meczach znajduje się na 13. miejscu w tabeli, mając zaledwie trzy "oczka" przewagi.Zespół z Nowych Skalmierzyc jest drugą najsłabszą ofensywą w lidze - zdobył zaledwie 10 bramek w 15 spotkaniach. Gorzej pod tym względem spisuje się tylko Wybrzeże Rewalskie Rewal. Warto wspomnieć, że latem z Pogonią pożegnał się jej najlepszy strzelec, Patryk Palat. 27-latek, który przez trzy sezony gry dla drużyny z południowej Wielkopolski zdobył aż 42 bramki i zaliczył siedem asyst, przeniósł się do... Lecha II Poznań. Niewykluczone, że w obliczu ogromnych problemów kadrowych mecz ze swoją byłą drużyną rozpocznie w wyjściowyn składzie.
Pogoń radzi sobie w tym sezonie na wyjazdach znacznie lepiej niż przed własną publicznością. Do tej pory udało się jej wywieźć komplet punktów ze Stęszewa, Wrześni oraz Swarzędza.
Mecz o wysoką stawkę
Niedzielne derby Wielkopolski będą starciem o wysoką stawkę dla obu zespołów. Lechici mogą wykorzystać potknięcie Polonii Środa Wielkopolska, która w piątkowy wieczór uległa 1:4 Kluczevii Stargard. Ewentualna wygrana z Pogonią pozwoliłaby podopiecznym Grzegorza Wojtkowiaka awansować przynajmniej na 2. miejsce w tabeli, a w przypadku porażki Zawiszy Bydgoszcz w sobotnim spotkaniu z Wikędem Luzino - odzyskać fotel lidera.Zespół z Nowych Skalmierzyc potrzebuje natomiast punktów, aby odskoczyć od strefy spadkowej. Niedzielni rywale rezerw Kolejorza pozostają niepokonani od trzech spotkań i z pewnością zrobią wszystko, by przedłużyć tę serię.
Mecz Lecha II Poznań z Pogonią Nowe Skalmierzyce odbędzie się 9 listopada. Pierwszy gwizdek arbitra wybrzmi punktualnie o godzinie 13:00.
Komentarze (0)