reklama

Rezerwy Lecha Poznań remisują z Zawiszą Bydgoszcz. Kolejorz nie wykorzystał rzutu karnego w ostatniej minucie

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Przemysław Szyszka/lechpoznan.pl

Rezerwy Lecha Poznań remisują z Zawiszą Bydgoszcz. Kolejorz nie wykorzystał rzutu karnego w ostatniej minucie - Zdjęcie główne

Rezerwy Lecha Poznań zremisowały zaległe spotkanie z Zawiszą Bydgoszcz | foto Przemysław Szyszka/lechpoznan.pl

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Piłka nożnaRezerwy Lecha Poznań podejmowały Zawiszę Bydgoszcz w ramach zaległej 12. kolejki Betclic 3. ligi. Podopieczni trenera Grzegorza Wojtkowiaka jako pierwsi wyszli na prowadzenie, za sprawą Kamila Jakóbczyka, dla którego było to pierwsze trafienie w tym sezonie. Ostatecznie młodzi lechici zremisowali z Zawiszą 1:1.
reklama

W środowe popołudnie, 23 października, rezerwy Lecha Poznań zmierzyły się z Zawiszą Bydgoszcz w zaległym meczu 12. kolejki rozgrywek. Spotkanie zostało przełożone z powodu powołań do reprezentacji młodych zawodników Kolejorza. Drużyna Lecha II była w dobrej dyspozycji, mając za sobą trzy zwycięstwa ligowe. Trener Grzegorz Wojtkowiak zdecydował się na jedną roszadę w składzie w porównaniu do wygranej 3:1 nad Cartusią Kartuzy. Zamiast Mateusza Mędrali, do bramki powrócił doświadczony Adrian Lis.

reklama

Pierwszy gol młodego napastnika w tym sezonie

Na początku spotkania obie drużyny miały problemy z kreowaniem groźnych sytuacji. Podania obu drużyn były niedokładne, chociaż można było zauważyć, że gospodarze chcą budować atak pozycyjny, wykorzystując boczne strefy boiska. 

W 22. minucie to Zawisza stanęła przed szansą na objęcie prowadzenia. Po błędzie Kacpra Wołowca, Patryk Mikita przejął piłkę i ruszył w stronę bramki. Adrian Lis wyszedł z bramki i uderzenie doświadczonego napastnika gości w ostatniej chwili wybił Kacper Wołowiec, naprawiając swój błąd. W 30. minucie rezerwy wyszły na prowadzenie za sprawą Kamila Jakóbczyka. Filip Wilak rozpoczął akcję, podając do Sammy'ego Dudka, który wypuścił Igora Kornobisa na prawym skrzydle. Młody zawodnik wpadł w pole karne i precyzyjnie zagrał piłkę wzdłuż bramki, na którą czekał Kamil Jakóbczyk. Młody napastnik nie miał problemów z wykończeniem akcji i było to jego pierwsze trafienie w tym sezonie.

reklama

Niedługo później, bo w 40. minucie, Zawisza odpowiedział. Skórecki podał do Kony, który zdecydował się na strzał zza pola karnego, pokonując bezradnego Adriana Lisa. W 42. minucie Lech miał okazję strzelić drugiego gola – Filip Wilak skorzystał z błędu obrońcy gości i stanął oko w oko z bramkarzem Zawiszy, ale Sobolewski świetnie obronił, odbijając piłkę nogą na rzut rożny. Do przerwy mieliśmy 1:1

Rezerwy mogły wygrać to spotkanie. Prezent w ostatniej minucie zmarnowany

Po przerwie gra lechitów była jeszcze lepsza, niż w pierwszej połowie. Zawodnicy Lecha II Poznań zaczęli dominować na boisku, stwarzając więcej okazji do zdobycia bramki, a drugie trafienie wydawało się kwestią czasu. W pierwszych piętnastu minutach drugiej połowy aktywnie działali zawodnicy ofensywni Kolejorza. W 60. minucie Igor Kornobis świetnie ustawił się do piłki i oddał potężny strzał z woleja, jednak bramkarz Zawiszy, Sobolewski, popisał się fantastyczną interwencją, zatrzymując to uderzenie. Z biegiem czasu Zawisza zaczęła odzyskiwać inicjatywę i miała swoje szanse, głównie po stałych fragmentach gry.

reklama

Ostatnie dwadzieścia minut spotkania było bardziej zacięte, a goście często przerywali akcje Lecha faulami. Podopieczni trenera Wojtkowiaka byli bliscy zdobycia prowadzenia, ale brakowało im szczęścia w kluczowych momentach. W samej końcówce meczu Filip Warciarek został sfaulowany w polu karnym po dograniu od Kendzi, a sędzia podyktował rzut karny. Do jedenastki podszedł Maciej Wichtowski, jednak piłka odbiła się od poprzeczki. Tym samym lechici podzielili się punktami i przerwali serię trzech zwycięstw z rzędu. 

Lech II Poznań - Zawisza Bydgoszcz 1:1 (1:1)

Bramki:

  • Lech II Poznań: Jakóbczyk 30.
  • Zawisza Bydgoszcz: Kona 40. 
Lech II: Lis - Kornobis, Wołowiec, Wichtowski, Kalata - Brzyski, Gmur (64. Niedzielski), Dudek (77. Kendzia), Stankiewicz (64. Juszczyk), Wilak (86. Pietrzak) - Jakóbczyk (86. Warciarek)

reklama

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Sportowy Poznań Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama