Sprawa ujrzała światło dzienne po wywiadzie, którego Paweł Wojtala udzielił portalowi Interia. Ujawnił w nim m.in., że jest nękany przez stalkera, który nielegalnie go podsłuchiwał przez podsłuchy założone jemu i jego partnerce. Co więcej, nagrane stenogramy wysłał do kilkudziesięciu instytucji, m.in. do: prezydenta FIFA, prezydenta Andrzeja Dudy, Centralnego Buira Antykorupcyjnego, czy Najwyższej Izby Kontroli.
Stalker, czyli były mąż obecnej partnerki Pawła Wojtali sugerował w rozsyłanej korepsondencji, że Wojtala ma na koncie wiele przestępstw finansowych/gospodarczych, jest powiązany ze środowiskiem przemytników oraz uwikłany w światek bukmacherski. W efekcie Polski Związek Piłki Nożnej prewencyjnie zawiesił Pawła Wojtalę w prawach członka PZPN.
W czwartek 20 czerwca poznański sąd uznał, że mężczyzna podsłuchiwał Pawła Wojtalę nielegalnie. Niezgodne z prawem było także rozprzestrzenianie zapisów rozmów. W efekecie zapadł wyrok skazujący mężczyznę, na którego nałożono karę grzywny.
Komentarze (0)