Miasto Poznań zwiększa wydatki na poprawę infrastruktury stadionu
Miasto Poznań postanowiło zabezpieczyć w budżecie na następny rok kwotę siedmiu milionów złotych na remont infrastruktury stadionu miejskiego przy ulicy Bułgarskiej. Jest ona wyższa niż ta w przypadku tej z poprzedniego roku, która wynosiła pięć milionów. Celem jest rzecz jasna sprawienie, by obiekt spełniał najwyższe, współczesne standardy.Wcześniej pochylono się już między innymi nad poprawą funkcjonowania m.in telebimów czy membrany na IV trybunie. Zdecydowano się także na dylatację oraz remont kilku innych trybun. To jednak wciąż nie wystarcza do tego, by stadion w pełni sprostał najwyższym standardom.
Problem awarii zostanie rozwiązany?
Priorytetem jest obecnie poprawa systemu oświetlenia stadionu. Zdaniem Filipa Borowiaka, rzecznika Poznańskich Ośrodków Sportu i Rekreacji, stanowi to newralgiczny punkt całej inwestycji. Obecna instalacja działa od około 15 lat, ale podstawowe funkcje, które spełnia, przestają odpowiadać chociażby obecnym wymaganiom współczesnej produkcji telewizyjnej.To w końcu oni realizują mecze Kolejorza i w związku z postępem technologicznym zmieniają się standardy prowadzenia takiej transmisji sportowej. Mowa tu nie tylko o Ekstraklasie, ale również o rozgrywkach europejskich, w których to Lech Poznań rokrocznie bierze udział. Włodarze klubu otwarcie mówią o swoim marzeniu, jakim jest wysłuchanie hymnu Ligi Mistrzów przy Bułgarskiej. W takiej sytuacji zmiany związane z infrastrukturą stadionu są zwyczajnie konieczne.
- Chcemy wyposażyć stadion w najbardziej aktualne rozwiązania technologiczne w tym zakresie i zapewnić w ten sposób możliwość rozgrywania spotkań międzynarodowych w Poznaniu - mówi w rozmowie z nami Filip Borowiak.
Jednak potrzeba zmian na stadionie nie jest podyktowana wyłącznie kwestiami dotyczącymi Lecha Poznań. Warto też wspomnieć o tym, że oświetlenie dało się niedawno we znaki także w trakcie meczów reprezentacji. W starciu Ukrainy z Gruzją przy Bułgarskiej przestała działać część reflektorów, co wtedy wstrzymało grę na kilka minut.
Ponadto sam stadion jest również wykorzystywany do organizowania koncertów. Nie ma zatem wątpliwości, że obiekt musi dostosować się do standarów współczesności, a dotychczasowe środki są niewystarczające.
Tak Miasto Poznań chce uskutecznić długowieczność stadionu Lecha Poznań
Drugą ważną kwestią w kierunku unowocześnienia stadionu jest kontynuacja prac nad modernizacją posadzek żywicznych. Znajdują się one na trybunach jak również w ciągach komunikacyjnych. Roboty w tym zakresie trwają już od kilku lat. Ten element jest ważny z tego względu, że zabezpiecza konstrukcję stadionu przed degradacją wynikającą z długotrwałego oddziaływania czynników atmosferycznych, takich jak opady, wilgoć i wahania temperatur.Właśnie w taki sposób Miasto Poznań jak i sami przedstawiciele klubu chcą możliwie jak najskuteczniej wydłużyć żywotność obiektu, który służy wiernie lokalnym drużynom i nie tylko od 2010 roku. Enea Stadion stał się jednym z najbardziej rozpoznawalnych i nowoczesnych obiektów piłkarskich w Polsce, a zapowiadane prace malują przed nim jasną przyszłość.
Szczególnie, że w rozmowie z nami wiceprezydent Marcin Gołek zaprezentował ambitne plany związane z gruntownymi zmianami przestrzeni wokół stadionu. Niewykluczone, że w najbliższych latach kibice będą mogli oglądać zupełnie nową twarz obiektu przy Bułgarskiej. Więcej informacji na ten temat podaliśmy TUTAJ.
Komentarze (0)