Piłkarz Lecha zrobił niezłe wrażenie po powrocie do gry
W minioną niedzielę do gry po blisko czterech miesiącach przerwy powrócił Ali Gholizadeh. Irański skrzydłowy najwcześniej spośród wszystkich kontuzjowanych graczy Lecha Poznań w tym sezonie zdołał poradzić sobie ze swoimi dolegliwościami. Jego sytuacja zdrowotna była na tyle dobra, że w starciu z Radomiakiem Radom wystąpił od pierwszej minuty. Optymizmu dodaje fakt, iż były gracz Charleroi rozegrał wtedy 68 minut choć przed spotkaniem informowano, że będzie gotowy na godzinę gry.Gwiazda Kolejorza zaliczyła 20 celnych podań na 25 możliwych na połowie rywala i 26 na 35 w całym spotkaniu. Udało mu się także oddać jeden strzał, który jednak został złapany przez bramkarza. Nie był to wymarzony powrót do gry, ale niezwykle pozytywne opinie Nielsa Frederiksena po spotkaniu podkreślały, że zawodnik odegrał ważną rolę w tym imponującym zwycięstwie 4:1. Więcej o jego występie duński trener mówił TUTAJ.
Czy występ w Lidze Konferencji jest zagrożony?
Ofensywny tercet Gholizadeh-Rodriguez-Palma wyglądał przekonująco w starciu z Radomiakiem, ale czy kibice będą mogli oglądać go w akcji również w czwartek przy okazji starcia z Lausanne? Warto przypomnieć, że Ali Gholizadeh z gry wypadł jeszcze w trakcie meczu eliminacji do Ligi Mistrzów z Crveną zvezdą. Miało to miejsce 6 sierpnia, natomiast Lech de facto wszedł do Ligi Konferencji 28 sierpnia po meczu rewanżowym z Gent w ramach eliminacji do Ligi Europy.Przedwczesny powrót zawodnika do gry był sporą niespodzianką. W trakcie sezonu po jego kontuzji nie wykluczano możliwości, że Irańczyk wróci do dyspozycji Nielsa Frederiksena dopiero po nowym roku wraz z Hakansem i Walemarkiem. Wszystko to po to, by bez ryzyka przystąpił do rozgrywania meczów w drugiej rundzie. Tak szybka rehabilitacja i ponowna obecność w kadrze meczowej pozostawia zatem pytanie, czy były piłkarz Charleroi będzie mógł wystąpić w starciu z Laussane-Sport jak również z innymi ekipami. Ma to związek z wpisaniem na listę uprawnionych do gry w Lidze Konferencji.
Lech jest jednak przygotowany na taką sytuację i zawczasu włączył Gholizadeha do kadry na mecze Ligi Konferencji. Tak samo jak Patrika Walemarka i Daniela Hakansa, którzy tym razem bezapelacyjnie zostali wyłączeni z gry do następnej rundy. Trener Niels Frederiksen będzie zatem mógł zatem skorzystać z usług jednego ze swoich game-changerów.
Niels Frederiksen będzie musiał poradzić sobie bez nowego zawodnika
Wszystkie kluczowe postacie powyżej 21 roku życia w tegorocznej ekipie Lecha Poznań znalazły swoje miejsce na liście A do Ligi Konferencji. Natomiast młodzi gracze jak Kozubal, Gmur, Dudek, Jakóbczyk, Lisman Gurgul czy Mońka znaleźli się na liście B.Dzięki niej drużyny mają możliwość zgłaszania do rozgrywek dowolnej liczby zawodników, którzy nie ukończyli 21 lat. Dodatkowo znaleźć się na tej liście mogą piłkarze, którzy przebywają w danym klubie od 15. roku życia przez nieprzerwany okres dwóch lat lub łącznie trzech lat z maksymalnie jednym okresem wypożyczenia do klubu z tej samej, krajowej federacji. Lech Poznań nie ma zatem powodu, by narzekać na sytuację kadrową. Trener Niels Frederiksen będzie mógł dysponować wszystkimi swoimi najcenniejszymi ogniwami.
Lech Poznań swoje starcie z Laussane-Sport w ramach czwartej kolejki Ligi Konferencji rozegra w ten czwartek o godzinie 18:45 przy Bułgarskiej. Zespół Nielsa Frederiksena ma aktualnie na swoim koncie jedno zwycięstwo z Rapidem Wiedeń i dwie porażki.
Zawodnicy Lecha Poznań uprawnieni do gry w Lidze Konferencji
Bramkarze:
Bartosz Mrozek, Mateusz Pruchniewski (Lista B), Krzysztof Bąkowski (Lista B)
Obrońcy:
Joel Pereira, Alex Douglas, Joao Moutinho, Michał Gurgul (Lista B), Antonio Milić, Robert Gumny, Wojciech Mońka (Lista B), Mateusz Skrzypczak.
Pomocnicy:
Timothy Ouma, Ali Gholizadeh, Leo Bengtsson, Bartłomiej Barański, Radosław Murawski, Gisli Thordarson, Filip Jagiełło, Antoni Kozubal (Lista B), Tymoteusz Gmur (Lista B), Sammy Dudek (Lista B), Luis Palma, Taofeek Ismaheel, Pablo Rodriguez.
Napastnicy:
Yannick Agnero, Mikael Ishak, Patrik Walemark, Daniel Hakans, Bryan Fiabema, Kamil Jakóbczyk (Lista B), Kornel Lisman (Lista B).
Komentarze (0)