reklama

Niels Frederiksen zaskoczył wyjątkowymi słowami o piłkarzu Lecha Poznań. "Jest jak anioł"

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Przemysław Szyszka

Niels Frederiksen zaskoczył wyjątkowymi słowami o piłkarzu Lecha Poznań. "Jest jak anioł" - Zdjęcie główne

Niels Frederiksen w niezwykły sposób skomplementował swojego piłkarza. | foto Przemysław Szyszka

reklama
Udostępnij na:
Facebook
Piłka nożnaLech Poznań wreszcie zwyciężył przy Bułgarskiej po blisko 80 dniach. Kibice Kolejorza zobaczyli w niedzielny wieczór grad bramek ich drużyny, który zapewnił korzystny wynik. Po spotkaniu Niels Frederiksen nie szczędził pochwał względem postawy swojej drużyny szczególnie w defensywie. Duńczyk zaskoczył również wyjątkowym komplementem pod adresem jednego ze swoich podopiecznych.
reklama

Piłkarze Lecha zagrali tak jak musieli zagrać. "Zasłużyli swoją postawą na szacunek"

Niels Frederiksen po spotkaniu mówił, że zwrócił uwagę piłkarzom w szatni, że minęło trochę czasu odkąd mogli cieszyć się ze zwycięstwa w Ekstraklasie. Szkoleniowiec wskazał na to, że mecz jak to w przypadku Lecha zazwyczaj bywa w tym sezonie miał dwie różne połowy, ale najważniejszy jest efekt końcowy w postaci zwycięstwa. Jego zdaniem kluczowym aspektem było przetrwanie trudnych momentów z pierwszej połowy.

reklama

- Bazując na drugiej połowie mogę stwierdzić, że zasługiwaliśmy na to zwycięstwo. W pierwszej Radomiak nakładał na nas duży pressing i musieliśmy znaleźć sposób jak się spod niego wydostać. Kiedy masz za sobą tak trudny czas i dodatkowo dwa tygodnie przerwy, to nie posiadasz tej samej pewności siebie, wygrywając chociażby trzy spotkania z rzędu. Widzieliśmy to szczególnie na początku. Wynik 2:0 przyniósł nam jednak ulgę i to umożliwiło nam łatwiejszą, bardziej efektywną i kreatywną grę  - stwierdził Niels Frederiksen po spotkaniu.

Kibicom Lecha Poznań w niedzielny wieczór humory mógł popsuć jedynie kolejny mecz bez czystego konta, ale Niels Frederiksen i tak docenił postawę swoich zawodników w defensywie. Jego zdaniem w meczu z Radomiakiem widać było te założenia, które zostały wprowadzone w przerwie reprezentacyjnej. Dotyczyło to gry z poświęceniem pod polem karnym, determinacji w walce o każdą piłkę i obrony za wszelką cenę.

reklama

- Mówiliśmy przed tym spotkaniem na treningach, że musimy bronić jakbyśmy walczyli o życie i sądzę, że dziś to było widać na boisku. Zawodnicy wykonywali dziś ciężką pracę przy blokowaniu uderzeń, interweniując często ofiarnie całym ciałem w każdej sytuacji. Zasłużyli swoją postawą na szacunek. Nie jesteśmy usatysfakcjonowani stratą gola, powinniśmy wtedy bronić lepiej, ale ostatecznie wyglądaliśmy dobrze w tej kwestii. Czasem byliśmy zbyt nisko przy wyższym pressingu, ale udźwignęliśmy ten mecz i musimy kontynuować naszą dobrą pracę - podkreślił trener Lecha Poznań.

Piękne słowa Nielsa Frederiksena o piłkarzu Lecha. "Ma unikalne umiejętności"

Szkoleniowiec Kolejorza pochwalił postawę w defensywie szczególnie młodych piłkarzy - Mateusza Skrzypczaka i Wojciecha Mońki. Musieli oni wejść w buty liderów w bardzo wymagającym meczu i sprostali wyzwaniu. Niels Frederiksen wyróżnił jednak obecność i dyspozycję innego gracza w pierwszym składzie. W oczach Duńczyka to on był prawdziwym game-changerem. 

reklama

- Wracający Ali Gholizadeh jest jak anioł, który zstąpił z nieba. Wspaniale jest znów go mieć, ponieważ ma unikalne umiejętności, które możemy wykorzystać w niektórych sytuacjach. Jego obecność w składzie w połączeniu ze skrzydłowymi, których mamy była naszym wielkim atutem. Reszta zespołu jednak również spisała się dobrze w ofensywie. Zawodnicy kreowali dużo okazji w grze między liniami w szczególności w ostatnich 20-25 minutach meczu - chwalił swoich podopiecznych Niels Frederiksen.

Trenerzy Lecha i Radomiaka wyrazili się z szacunkiem o swojej pracy

Lech Poznań pokazał w pierwszym meczu po przerwie reprezentacyjnej, że wraca na właściwe tory. Uwagę na to zwrócił nawet trener drużyny Radomiaka Radom - Goncalo Feio. Portugalczyk z dużym szacunkiem wyraził się o dotychczasowej pracy Nielsa Frederiksena i jego zespołu. Jednocześnie podkreślił, że mimo sporych rozmiarów porażki jest dumny z gry swojego zespołu.

reklama

- Graliśmy na tle mistrza Polski i na tle fenomenalnych piłkarzy, którzy grają w moim odczuciu bardzo dobrze w piłkę. Z dużą przyjemnością analizuje się tą drużynę, pomimo tego, że ostatnie wyniki nie były dla niego korzystne. Oni bezwzględnie wykorzystali nasze braki w dyscyplinie i w umiejętności reakcji - pochwalił rywali szkoleniowiec Radomiaka Radom, Goncalo Feio.

Niels Frederiksen odwzajemnił się swojemu rywalowi z ławki także zwracając uwagę na to, że końcowy wynik może przysłaniać to, jak dobrze zagrał Radomiak Radom. Szkoleniowiec Lecha Poznań co prawda prowadzi już 3:0 z bilansem 10-3 w bezpośrednim pojedynku z Goncalo Feio, ale mimo to podkreślił, że jego rywal to wielki profesjonalista.

- To bardzo dobry i kompetentny trener. Gra przeciwko niemu to zawsze wyzwanie, a o ostatecznym rezultacie zawsze decydują detale. To nie jest tak, że mam umiejętność czytania w jego myślach i przewidywania, co zamierza zrobić. To nie tak działa. Mam dużo szacunku do niego, a Legia pod jego batutą grała bardzo dobrze w wielu meczach w poprzednim sezonie. Granie przeciwko niemu jest zawsze trudne i dziś było tak samo. Kiedy zdobyli gola na 1:3 wiedzieliśmy, że wciąż mają możliwość, by nam zagrozić - podkreślił szkoleniowiec Lecha Poznań.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo