reklama

Sztab Lecha Poznań zmniejsza intensywność treningów. Czy to pomoże mistrzom Polski wygrać dwumecz z drużyną Genku?

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Tomasz Deska

Sztab Lecha Poznań zmniejsza intensywność treningów. Czy to pomoże mistrzom Polski wygrać dwumecz z drużyną Genku? - Zdjęcie główne

Sztab szkoleniowy Lecha Poznań oszczędza piłkarzy przed wyjazdem na mecz z belgijskim Genk. | foto Tomasz Deska

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Piłka nożnaJuż w najbliższy czwartek Lech Poznań podejmie trudną walkę o przedłużenie swoich nadziei na awans do fazy zasadniczej rozgrywek Ligi Europy. Podopieczni trenera Nielsa Frederiksena muszą dokonać cudu, aby odwrócić skrajnie niekorzystny dla nich wynik 1:5 z meczu przy Bułgarskiej. Poniżej prezentujemy jak wygląda plan przygotowań Kolejorza do najbliższego, niezwykle istotnego meczu.
reklama

Po upokarzającym, czwartkowym wieczorze w kwalifikacjach do Ligi Europy przeciwko Genk Lech Poznań w piątek powrócił do treningów. Część zawodników z pierwszego składu wystąpiła tego dnia także w meczu rezerw w ramach rozgrywek grupy II Betclic 3. ligi. Udało im się wtedy wygrać z Kluczevią Stargard 2:1 po golach Wichtowskiego i Fiabemy. Tym samym gospodarze tamtego starcia wreszcie odnotowali trzy punkty po dwóch porażkach z rzędu. Sobota była już dniem wolnym dla zawodników, ale od niedzieli wznowniono prace, mające przygotować drużynę do nadchodzącego rewanżu w europejskich pucharach. 

Trener Niels Frederiksen najwyraźniej zamierza rozsądnie gospodarować siłami swoich graczy w obliczu licznych kontuzji, bowiem od niedzieli do wtorku treningi mają odbywać się do południa. W związku z czwartkowym rewanżem przeciwko ekipie Genk, zespół w środę wyleci do holenderskiego Maastrichtu i już o 18:30 powróci na boisko, by wznowić treningi przed kluczowym meczem. O awans do kolejnej rundy Lech Poznań powalczy w czwartek 28 sierpnia o godzinie 20:00. 

reklama

Dzień po meczu drużyna Nielsa Frederiksena o 10:30 jeszcze w Belgii przystąpi do treningów, by o godzinie 15:00 polecieć samolotem do Polski. Następny mecz Kolejorza odbędzie już w niedzielę, gdzie ponownie na własnym terenie mistrzowie Polski podejmą Widzew Łódź w ramach 7. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Będzie to trzeci z rzędu mecz domowy drużyny Nielsa Frederiksena w tym sezonie najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce.

Zespół trenera Sopicia nie jest ostatnimi czasy w najlepszej formie, bowiem ostatnie zwycięstwo w Ekstraklasie odnotował 2 sierpnia - cztery kolejki temu. Na dodatek w ostatnich dwóch meczach musiał uznawać wyższość swoich rywali. Sam trener jest według medialnych doniesień bliski zwolnienia, a zatem atmosfera w łódzkim klubie nie należy do najlepszy. Zespół Kolejorza nie trafi zatem w teorii na wyjątkowo wymagającego rywala po trudnym, pucharowym starciu z Genkiem.

reklama

Początek meczu z Widzewem Łódź będzie miał miejsce 31 sierpnia o godzinie 17:30. Na ten moment pocieszającą informacją dla kibiców Lecha Poznań jest z pewnością fakt, że w trakcie ostatnich dni przygotowań nie odnotowano żadnego, dodatkowego urazu, który mógłby jeszcze bardziej osłabić kadrę poznaniaków na mecz z Genkiem. Sam uraz Antonio Milicia odniesiony w ostatnim spotkaniu również nie okazał się na tyle groźny, by wyłączyć Chorwata z gry na dość długi czas. Dobrą informacją jest także obecność na treningach kontuzjowanego wcześniej Joela Pereiry, co widzimy na klubowych social-mediach.

Rozwiń

Niebiesko-Biali stracili jednak w międzyczasie innego obrońcę, czyli Bartosza Salamona. Sytuacja wokół dwukrotnego mistrza Polski z Lechem Poznań była w ostatnich dniach wyjątkowo gorąca. Ostatecznie jednak sprawa rozwiazała się w piatek, o czym więcej pisaliśmy TUTAJ. Środek obrony w tym momencie zabezpieczają jedynie Alex Douglas, Mateusz Skrzypczak oraz Wojciech Mońka. 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo