Reklama lokalna
reklama

Trener Lecha Poznań zwrócił się do kibiców. Tak jeszcze nie mówił

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Radosław Jurga

Trener Lecha Poznań zwrócił się do kibiców. Tak jeszcze nie mówił - Zdjęcie główne

foto Radosław Jurga

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Piłka nożnaNiemal 30 tysięcy kibiców, najwięcej w tym sezonie, zasiadło na trybunach Enea Stadionu podczas meczu Lecha Poznań z Pogonią Szczecin. Kolejorz w bardzo dobrym stylu pokonał Portowców 2:0 (po golach Afonso Sousy i Aliego Gholizadeha) i "wskoczył" na fotel lidera PKO Ekstraklasy. Po meczu do fanów Lecha zwrócił się trener Niels Frederiksen.
Reklama lokalna
reklama

Chciałbym powiedzieć coś o atmosferze, która panowała na trybunach podczas meczu. To była duża radość, że tylu kibiców odwiedziło stadion, to była czysta przyjemność grać przed wami i widać, że zawodnikom to wsparcie też pomogło w zwycięstwie. Chciałbym za to wszystkim kibicom podziękować

- powiedział trener Lecha Poznań, który chwalił też swoich piłkarzy:

Gole strzeliliśmy w przewadze jednego zawodnika, ale w moim odczuciu już wcześniej mieliśmy swoje dobre okazje i wyglądaliśmy zdecydowanie lepiej od rywala. Teraz siedzę tutaj, na pomeczowej konferencji, po raz trzeci z rzędu po domowym zwycięstwie. Dziewięć punktów w trzech meczach u siebie, to może cieszyć. W moim odczuciu to był bardzo, bardzo dobry występ mojej drużyny, ale też Pogoń to był najmocniejszy rywal z tych, których podejmowaliśmy. Posiada wielu dobrych piłkarzy, dobrze gra w piłkę. Biorąc to pod uwagę i fakt, że dobrze wyglądaliśmy w grze z piłką i bez niej, to mówi mi wiele o tym, jak graliśmy i jaki to był dobry występ mojego zespołu.

reklama

Do atmosfery na Enea Stadionie odniósł się także strzelec pierwszego gola dla Lecha Afonso Sousa.

Fantastycznie grać przy takiej publiczności, kiedy czujesz wsparcie kibiców. To było świetne spotkanie w naszym wykonaniu. Od samego początku graliśmy na maksymalnych obrotach, próbowaliśmy narzucić dobre tempo, intensywność. Kreowaliśmy sporo sytuacji, udało nam się ostatecznie strzelić gola, potem następnego i tym samym odnieść zwycięstwo. Cieszę się też ze swojej dyspozycji, ale najważniejsze są trzy punkty. Nie możemy się jednak tym zadowalać, od jutra pracujemy dalej i myślimy już o Stali Mielec.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama