reklama

Warta Poznań sprowadzi nowego napastnika. Czy okaże się skuteczniejszy od poprzedników?

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Tomasz Deska

Warta Poznań sprowadzi nowego napastnika. Czy okaże się skuteczniejszy od poprzedników? - Zdjęcie główne

Warta Poznań pracuje nad wzmocnieniem ataku. | foto Tomasz Deska

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Piłka nożnaPo odejściu z drużyny niemal wszystkich ofensywnych graczy Warty Poznań z poprzedniego sezonu, włodarze klubu stoją przed wyzwaniem odbudowy tej formacji. Do rozpoczęcia sezonu pozostały nieco ponad trzy tygodnie i Zieloni muszą znaleźć rozwiązanie na obecne problemy kadrowe. Według naszych informacji do poznańskiego klubu wkrótce dołączy młody napastnik, który ma szansę rozwiązać trudną sytuację w ofensywie Warty Poznań.
reklama

Forma ataku Warty Poznań w poprzednim sezonie mocno rozczarowywała. Napastnicy Zielonych odnotowali najniższy wynik zdobytych goli w Betclic 1. lidze: zaledwie 22. Dość powiedzieć, że najlepszym strzelcem drużyny był Kacper Michalski z czterema trafieniami na koncie. Drugimi najskuteczniejszymi atakującymi byli Maciej Firlej, Filip Waluś i Rafał Adamski z dorobkiem dwóch goli. Krzysztof Drzazga i Maciej Żurawski w Betclic 1. lidze zaskoczyli golkipera tylko raz, a Nicolas Rajsel w ogóle. To był jasny sygnał, że działacze Warty Poznań w letnim oknie transferowym musieli się skoncentrować na sprowadzeniu jakościowego wzmocnienia w ataku na przyszły sezon.

reklama

Według naszych informacji pierwszym wyborem włodarzy Warty Poznań na pozycji napastnika będzie Mateusz Stanek. 20-latek do niedawna reprezentował barwy Wisły Kraków w szczególności wyróżniając się w rozgrywkach Centralnej Ligi Juniorów. W sezonie 2023/24 zdobył w niej dziewięć goli w 21 meczach, co dało mu 21. miejsce w kwalifikacji strzelców i pozycję drugiego najlepszego strzelca Wisły. Z kolei w takiej samej liczbie spotkań w kampanii 2021/22 odnotował jedną bramkę mniej i zbliżone miejsce w zestawieniu strzelców.

Sezon 2021/22 był wyjątkowy dla Mateusza Stanka z powodu awansu do finału Centralnej Ligi Juniorów do lat 17. Choć ostatecznie Wisła Kraków uległa w nim Zagłębiu Lubin 0:1, napastnik Wisły brał w nim udział i wspierał drużynę w najważniejszych meczach pod koniec rozgrywek.  

reklama

Miniony sezon w wykonaniu Mateusza Stanka był pierwszym, w którym regularnie występował w barwach rezerw Wisły Kraków. Rozegrał 20 spotkań w czasie, których zdobył pięć goli i raz asystował. Przez pierwsze osiem kolejek był podstawowym napastnikiem "Białej Gwiazdy" w rozgrywkach grupy 4. w Betclic 3. lidze. W drugiej części sezonu częściej wchodził z ławki. Dla rezerw Wisły Kraków poprzednia kampania nie należała do najlepszych, gdyż "Biała Gwiazda" zajęła zaledwie 12. miejsce spośród 18 drużyn. 

Kontrakt Mateusza Stanka wygasł z końcem czerwca tego roku. Jeśli zdecyduje się na dołączenie do Warty Poznań, ta będzie miała do dyspozycji bramkostrzelnego zawodnika, który w dodatku mierzy 190 centrymetrów wzrostu. Jego dobre warunki fizyczne powinny zagwarantować drużynie trenera Tokarczyka przewagę w powietrzu w nadchodzących rozgrywkach Betclic 2. ligi. Trudno przewidzieć, jaką strategię w ataku przyjmie nowy szkoleniowiec Warty Poznań, ale jeśli wierzyć doniesieniom, będzie on dobrym partnerem do pracy dla napastników. Dotychczas pozostawiał im sporo swobody w podejmowaniu decyzji pod bramką rywali. Więcej o sylwetce trenera Macieja Tokarczyka pisaliśmy TUTAJ

reklama

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo