Faworytem sobotniego meczu w hali przy Newtona 2 w Poznaniu był Ruch Chorzów. Ostatni zespół poprzedniego sezonu Superligi zapowiadał, że celem numer jeden jest natychmiastowy powrót do najwyższej klasy rozgrywkowej i potwierdził wysokie aspiracje w starciu z poznaniankami. Do przerwy „Niebieskie" prowadziły różnicą 10 bramek (19:9), głównie dzięki znakomicie dysponowanej rozgrywającej, Aleksandrze Salisz.
W drugiej części spotkania Enea zaprezentowała się z lepszej strony, lecz gospodarzom sił starczyło jedynie na zmniejszenie straty do 8 „oczek". Ostatecznie drużyna ze stolicy Wielkopolski uległa rywalowi 27:35. Dużym atutem Ruchu były kontrataki, które co rusz nękały defensywę poznańskiego zespołu. Najlepszymi zawodniczkami swoich drużyn wybrano Aleksandrę Salisz (KPR Ruch Chorzów) oraz Wiktorię Niziałek (Enea Piłka Ręczna Poznań).
Zachęcamy do wysłuchania pomeczowych wypowiedzi przedstawicielek gospodarzy, Laury Wosińskiej i Amelii Chmielewskiej.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.