reklama

Niesłychana forma WKS-u Grunwaldu Poznań! Dwunasty triumf z rzędu w I lidze

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Facebook / WKS Grunwald Poznań

Niesłychana forma WKS-u Grunwaldu Poznań! Dwunasty triumf z rzędu w I lidze - Zdjęcie główne

foto Facebook / WKS Grunwald Poznań

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Piłka ręczna To nie żart – szczypiorniści WKS-u Grunwaldu Poznań sprawili swoim fanom kolejny prezent przed zbliżającymi się świętami. Zespół Michała Tórza wygrał na wyjeździe z UKS-em Trójką Nowa Sól 23:17 i w 2024 rok wejdzie jako niepokonany lider gr. B I ligi.
reklama

Nie ma mocnych na piłkarzy ręcznych Grunwaldu Poznań. W zeszłym tygodniu Wojskowi zdeklasowali SPR Bór-Joynext Oborniki Śląskie 37:24 i dziś chcieli zakończyć tegoroczne granie mocnym akcentem. Ich rywalem była Trójka Nowa Sól, która w minionej kolejce odrobiła straty w Świdnicy, pokonując tamtejszy ŚKPR 29:23.

W sobotę od pierwszego gwizdka sędziego obie drużyny miały problem ze zdobywaniem bramek. Po trafieniach Dawida Krzywickiego i Mikołaja Płoskiego, kolejno z drugiej i trzeciej minuty spotkania, kibice musieli czekać na następną bramkę... niemal dziewięć minut. To właśnie wtedy Grunwald trafił do siatki po raz trzeci, obejmując prowadzenie 3:0. Gospodarze zdołali doprowadzić do remisu 4:4 i wówczas mało kto spodziewał się, że będzie to ostatni stykowy moment w tym meczu. Pierwszą połowę spotkania poznaniacy zakończyli serią 6:1, która dała im prowadzenie 10:5.

Po zmianie stron obraz gry nie zmienił się. Formacje defensywne obu zespołów spisywały się przyzwoicie, skutecznie utrudniając życie rzucającym. Drużyna z Wielkopolski spokojnie utrzymywała kilka bramek przewagi. W pewnym momencie prowadzenie Grunwaldu wyniosło aż dziewięć goli (22:13). W samej końcówce gospodadarze pokusili się o zryw, który pozwolił im zmniejszyć nieco straty, ale ostatecznie to Wojskowi mogli celebrować dwunastą wygraną w sezonie. Końcowy rezultat: 23:17.

Trudne zawody. To był mecz bramkarzy. Filip Tarko zagrał perfekcyjne zawody, na plus również cała obrona. Mnóstwo niewykorzystanych szans w ataku, ale wiedzieliśmy, o co gramy. W ciężkich momentach Dawid Krzywicki i Daniel Bartłomiejczyk brali odpowiedzialność na swoje barki i mogliśmy dopisać kolejne trzy punkty

– podsumował dla nas trener WKS-u Grunwaldu Poznań, Michał Tórz.

Wspomniany Dawid Krzywicki zapisał na swoim koncie aż 8 bramek, udowadniając, że stanowi on ważny punkt swojego zespołu.

Dzięki sobotniemu zwycięstwu poznański Grunwald ma już dziewięć punktów przewagi nad drugim UKS-em Olimpem Grodków (źródło: zprp.pl)

Do gry w I lidze szczypiorniści z Poznania powrócą na początku lutego. W hali przy Newtona 2 podejmą oni ŚKPR Świdnica. 

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama