W pierwszej rundzie rozgrywek Enea pokonała legniczanki 31:26, prowadząc do przerwy 17:10. Wielkopolanki to zespół z górnej połowy tabeli, z kolei Dziewiątka skupia się w głównej mierze na pozostaniu na zapleczu Orlen Superligi Kobiet. Te dwa czynniki jednoznacznie wskazywały na to, że poznanianki, niesione dopingiem lokalnych kibiców, powinny uporać się w niedzielę z przyjezdnymi.
Dziewiątka za nic miała przewidywania ekspertów. Co prawda pierwsze trafienie w meczu należało do Enei, jednak w kolejnych minutach lepszą formę pokazywały zawodniczki z Legnicy. Od stanu 5:4 dla gości podopieczne Michała Pastuszki zdobyły cztery bramki z rzędu, wprawiając widzów w osłupienie. Czas wzięty przez trenerkę poznanianek, a także kary dwuminutowe dla Dziewiątki, pozwoliły Enei zniwelować straty kilka minut przed zakończeniem pierwszej połowy.
Kontuzja liderki
Przy wyniku 12:11 dla miejscowych szczypiornistek groźnie wyglądającej kontuzji kostki doznała Agata Wasiak. Jedna z najlepszych strzelczyń całej ligi nie wróciła już do gry. Do przerwy przyjezdne prowadziły 13:12.
Nerwowy do samego końca
Po powrocie do gry sytuacja nie uległa zmianie. Przez ładnych kilkanaście minut wynik oscylował koło remisu. Ostatni kwadrans spotkania pokazał jednak, że wyższa pozycja Enei w ligowej tabeli nie wzięła się znikąd. Świetne akcje ze skrzydła, połączone z wyśmienitą skutecznością Olii Szliuktiny i kilkoma ważnymi trafieniami Laury Wosińskiej, dały poznaniankom trochę oddechu. Do końcowej syreny przewaga Enei nie stopniała już poniżej dwóch bramek i miejscowe zawodniczki mogły celebrować zdobycie trzech punktów. Wygrana 29:26 umocniła je na 5. pozycji w Lidze Centralnej.Enea Piłka Ręczna Poznań – EISBERG UKS Dziewiątka Legnica 29:26 (12:13)
Bramki dla Enei: Szliuktina 9, Laura Wosińska 6, Sowa 4, Grzona 2, Kasprowiak 2, Wasiak 2, Ines Wosińska 2, Boryń 1, Parandii 1
Bramki dla Dziewiątki: Kozak 5, Sośnicka 5, Szuk 5, Nowak 3, Zawalich 3, Bogacka 2, Kaździoł 2, Ivanović 1
Do końca sezonu poznaniankom pozostały dwa mecze. 4 maja Enea zmierzy się na wyjeździe z SPR-em Gdynia. Tydzień później zespół Amelii Chmielewskieh zakończy u siebie sezon starciem z Samborem Tczew.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.