W poszukiwaniu porozumienia
Miejsce Warty Poznań jest w Poznaniu, ten przekaz nie do końca zdaje się trafiać do władz miasta. Do siedziby lokalnego oddziału TVP nie pofatygował się bowiem nikt bezpośrednio związany ze środowiskiem Prezydenta Miasta Poznania. Na kanapie w studio zasiadł wyłącznie Prezes Zarządu Warta S.A. Artur Meissner, a także Dyrektor Poznańskich Ośrodków Sportu i Rekreacji Łukasz Miadziołko.Podczas debaty pochylono się nad problemem powrotu Zielonych do Poznania. Rozmawiano o sposobach finansowania renowacji stadionu Warty Poznań.
Głos w imieniu społeczności Zielonych zabrała Lidia Dudziak, która podkreślała, że Warta to nie tylko piłka nożna. W podobnym tonie wypowiedział się Mateusz Woźniak, Prezes Stowarzyszenia Kibiców Warty Poznań „Na Warcie”, który przyznał, że dla wielu to coś więcej niż klub, to wielopokoleniowa tradycja, która kształtuje kolejne rzesze młodych poznaniaków.
Dla poznaniaków Warta Poznań to także prężnie rozwijająca się akademia piłkarska, a także sekcja pływacka, szermiercza czy hokejowa, które również na powrocie piłkarskiej Warty może tylko zyskać. Poza tym wiadomo nie od dziś, że obiektów w Poznaniu nigdy nie za mało. Mateusz Woźniak podczas debaty zaapelował również do dyrektora POSIR-u o to, aby co miesiąc odbywały się konsultacje z kibicami. Dyrektor Miadziolko przyjął taką propozycję.
Kolejny pomysł jest, pytanie co na to Miasto?
Klub pogodził się z odłożeniem na przyszłość perspektywy wybudowania dużego stadionu, który obiecywano mu w ostatnich latach. W zamian władze mają zrobić wszystko, aby dopiąć do końca mniej wymagający finansowo projekt, który umożliwi Warcie szybki powrót do miasta. Celem ma być dostosowanie obiektu przy Drodze Dębińskiej. Po stronie klubu pozostaje przygotowanie projektu zgodnie z wytycznymi i pokrycie połowy wymaganej kwoty, czyli 7.5 miliona złotych.Marzeniem Prezesa Artura Meissnera jest, aby duma Wildy wróciła do swojej macierzy pod koniec sezonu. Plan mało realny, jednak klub stawia przed sobą ambitne cele. Wyjazdy do Grodziska Wielkopolskiego wielu kibiców zniechęcają. Wysoki koszt dojazdów i konieczność poświęcenia 5-6 godzin dla niektórych to za dużo. Dodatkowo, klub za każdy mecz rozegrany w Grodzisku musi płacić 10 tysięcy złotych kary.
Podczas debaty padło również stwierdzenie, iż obecna, trudna sytuacja Warty to całe lata zaniedbań przez poprzednich włodarzy klubu - pewne kroki powinny zostać podjęte zdecydowanie wcześniej. Aktualnie Warta Poznań oprócz wielu rozmów pracuje nad spójnym projektem. Kwotę potrzebną na realizację całego projektu szacuje się na 15 milionów złotych. Klub nie jest w stanie pokryć 100% kosztów budowy i konieczna jest pomoc Miasta Poznań, a także prywatnych inwestorów, którzy pomogą i uwierzą w wizję.
Jak zapewnił dyrektor Miadziołko pieniądze są i będą zabezpieczone na ten cel. Również radny Koalicji Obywatelskiej Tomasz Stachowiak zadeklarował, iż cały klub KO zagłosuje za przyznaniem środków w postaci 7.5 miliona złotych. Głosowanie nad środkami odbędzie się w czwartek, 19 grudnia.
Istotna informacja padła również z ust Prezesa Artura Meissnera, który powiedział, że druga połowa koniecznej kwoty ma zostać pokryta głównie z środków centralnych. Prezes został również zapytany o to, czy udało się pozyskać inwestora prywatnego - na chwilę obecną prowadzone są rozmowy.
Według naszych informacji Warta przedstawi projekt nowego stadionu niebawem i będzie liczyła na wsparcie rządu i Ministerstwa Sportu.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.