reklama

Rowerzyści ścigali się wokół Poznania. Ruszyli na trasę o 4.30 rano!

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: materiały prasowe/Andrzej Olszanowski

Rowerzyści ścigali się wokół Poznania. Ruszyli na trasę o 4.30 rano! - Zdjęcie główne

W trzeciej edycji Poznańskiej Korby wzięło udział ponad 300 zawodników | foto materiały prasowe/Andrzej Olszanowski

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Kolarstwo Ponad trzystu rowerzystów stanęło na starcie Poznańskiej Korby. Ekstremalny upał spowodował, że tegoroczna edycja była najtrudniejszą z dotychczasowych. Na trasę wokół Poznania kolarze ruszyli o 4.30 rano ...
reklama

Bardzo trudne warunki na trasie, ekstremalny upał, piach i zmęczenie - tak było podczas tegorocznej Poznańskiej Korby. Trasa liczyła 180 kilometrów i była dość wymagająca. Przebiegała przez odcinki asfaltowe, szutry, ale także leśne ścieżki i piaszczyste polne drogi. Największym wyzwaniem była jednak pogoda, czyli eksremalny upał. Z tego względu została zmieniona godzina startu zawodów.

Zdecydowaliśmy, że przesuniemy start o 1,5 godziny z planowanej szóstej rano na czwartą trzydzieści. To pozwoliło ograniczyć godziny spędzone na trasie w tym upale. Większość startujących już przed godziną czternastą była na mecie. Dodatkowo w Kostrzynie zawodnicy przejeżdżali przez wodną kurtynę, którą ustawiła OSP Kostrzyn. Dziękujemy im za pomoc

 - tłumaczyła Agnieszka Korpal, organizatorka Poznańskiej Korby.

Trasa w dużej mierze prowadziła przez Rowerowy Pierścień dookoła Poznania. Kolarze przejeżdżali przez piękne zakątki Wielkopolski m.in. Rogaliński Park Krajobrazowy, Wielkopolski Park Narodowy, Puszczę Zielonkę czy Park Krajobrazowy. Start i meta zawodów zlokalizowane były na campingu OAZA Błonie w Kórniku. 

 

Liderzy wyścigu

Mimo wymagających warunków zawodnicy uzyskali bardzo dobre czasy. W kategorii mężczyzn wygrał Piotr Marciniak (6:26:11). Drugie miejsce ex aequo zajęli Krzysztof Bednarek i Eryk Gomoński z czasem 6:27:09. A trzeci był Marcin Mendelewski (6:27:55). Wśród kobiet pierwsze miejsce zajęła Olga Antczak (8:10:14). Na drugiej pozycji uplasowała się Justyna Jarczok (8:36:15). Trzecie miejsce wykręciła Joanna Śleboda (8:46:07).

Ogromnie się cieszę, ale też jestem wzruszona całą sytuacją. To mój trzeci start i myślę, że w tym roku bawiłam się najlepiej. Na mecie dziękowałam za wcześniejszy o 90 minut start. Pierwsze godziny bez upału starałam się, jak najlepiej wykorzystać, bo później było już naprawdę trudno. To właśnie upał i ostatnie kilometry dały mi w kość

 - powiedziała Olga Antczak.

Dodatkowe atrakcje

Tradycyjnie, wyścigowi Poznańska Korba towarzyszyły dodatkowe atrakcje. W piątek odbyły się praktyczne warsztaty na temat puchu, nowoczesnych materiałów i ich zastosowania w outdorze i bikepackingu, które poprowadził Wojciech Kłapcia reprezentujący firmę PAJAK. Dużym zainteresowaniem cieszyła się także przestrzeń Jacka Wolfskina, w której można było porozmawiać z ekspertami o odzieży outdoorowej i wyposażeniu sprzętowym, dokonać przymiarek i zakupu. Na mecie działała także strefa animacji dla najmłodszych.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama