20 turniej mikołajkowy organizowany przez AZS OŚ Poznań odbył się w minioną niedzielę i był dedykowany głównie dzieciom wieku od 6 do 13 lat. Na czas zawodów podzielono ich na grupy, tak by w komfortowych warunkach mogły przystąpić do rywalizacji i sprawdzić swoje umiejętności w konkurencjach przystających do ich możliwości. Zawody rozpoczęły się o 9:30 i trwały do 13:30.
Najmłodsi uczestnicy czyli ci w wieku maksymalnie 6 lat próbowali swoich sił chociażby w dollyo-chagach momtong na czas. Polegało to na wykonaniu serii sześciu kopnięć na przemian prawą i lewą nogą, a następnie obiegnięciu słupka w odległości trzech metrów od tarczy. Pracowano również nad ap-chagami czyli kopnięciami dosiężnymi dowolnym sposobem. Celem było osiągnięcie jak największej różnicy pomiędzy wysokością tarczy, a wzrostem zawodnika. Zadanie można było wykonać z miejsca lub z wysoku.
Dla dzieci z roczników 2012-2018 przygotowano trudniejsze zadania. Do najłatwiejszych konkurencji należały poomse indywidualne, czyli potoczna "walka z cieniem". Dzięki temu młodzi adepci taekwondo mogli skutecznie się rozgrzać i przygotować do kolejnych prób w postaci chociażby wspomnianej wcześniej ap-chagi. W przypadku starszych zawodników do samego kopnięcia i wyskoku należało jeszcze także dołożyć wylądowanie w odpowiedniej pozycji.
Zwiększono także intensywność podczas wykonywania dollyo-chagi. Uczestnicy tych zawodów musieli wykonywać "przeskokówkę", wykonując wielokrotne kopnięcia w trakcie 10 sekund. Następnie przystąpili do wykonywania tego samego ćwiczenia, ale tym razem z zawieszoną nogą. Wykonywano dwie serie po 10 sekund prawą, a następnie lewą nogą. Wyniki ze wszystkich konkurencji podczas dolly-chagi sumowano i tak wyłaniano zwycięzcę.
Na najlepszych uczestników czekały medale i dyplomy, a dla reszty organizatorzy z AZS OŚ Poznań przygotowali także upominki. Przedstawiciele klubu twierdzą jednak, że nie był to turniej, gdzie liczyły się wyniki, lecz przede wszystkim dobra zabawa i sprawdzenie swoich umiejętności sprawnościowych.
- Dla nas ten turniej jest szczególny, ponieważ tu znajduje się nasz narybek, który w przyszłości będzie osiągał wysokie wyniki w świecie taekwondo. Zależy nam na tym, żeby w przyszłości zawodnicy i zawodniczki zdobywały mistrzostwa Polski i mamy nadzieję, że poszerzą swoje ambicje także o sukcesy na turniejach międzynarodowych - dzielił się swoimi odczuciami Robert Sadurski, kierownik sekcji taekwondo olimpijskiego AZS OŚ Poznań.
Komentarze (0)