reklama

Faworyt nie pomógł. Gerard Kurniczak nie dostał szansy na repasaż

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Polski Związek Zapaśniczy

Faworyt nie pomógł. Gerard Kurniczak nie dostał szansy na repasaż - Zdjęcie główne

Gerard Kurniczak z Sobieskiego Poznań nie zdołał wywalczyć kwalifikacji olimpijskiej | foto Polski Związek Zapaśniczy

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Zapasy Gerard Kurniczak z Sobieskiego Poznań, który zastąpił w mistrzostwach świata kontuzjowanego klubowego kolegę, Tadeusza Michalika, nie zdołał wywalczyć miejsca premiowanego przepustką olimpijską. Zapaśnikowi ze stolicy Wielkopolski na drodze stanął medalista olimpijski z Tokio, który najpierw pokonał go w 1/8 finału, a następnie przegrał i pozbawił Kurniczaka walki w repasażu.
reklama

Grzegorz Kurniczak mistrzostwa świata rozpoczął bardzo udanie, bo od zwycięstwa w 1/16 finału z Seunjunem Kimem z Korei Południowej 4:0.

Bardzo dobrze mi się walczyło. Czuje się wypoczęty, mam energię i chęci do walki i na ten turniej

- mówił zapaśnik Sobieskiego Poznań po zejściu z maty w Belgradzie.

W 1/8 finału Kurniczak napotkał na utytułowanego rywala, brązowego medalistę ubiegłorocznych mistrzostw świata oraz igrzysk olimpijskich w Tokio, Mohammadhadiego Abdollaha Saraviego. I przegrał 1:7. Liczył jednak, że świetnie walczący Irańczyk dotrze do finału, bo to oznaczałoby szansę walki w repasażu. Saravi jednak niespodziewanie doznał porażki z Kubańczykiem i zamknął drogę Polakowi do awansu do strefy medalowej, a więc i do wywalczenia w Belgradzie kwalifikacji olimpijskiej.

Gerard Kurniczak nie ukrywał, że start w igrzyskach jest jego marzeniem, chociaż już na nich był.

Towarzyszyłem na igrzyskach w Tokio Tadkowi (Tadeuszowi Michalikowi - przyp. red.), posmakowałem już tego otoczenia, jak Tadek zdobywał medal. Chciałbym teraz sam pojechać na igrzyska. Na pewno będzie w kraju zgodna rywalizacja i będziemy w tej walce się wspierać

- dodał zawodnik z Poznania.

Bez powodzenia w mistrzostwach świata w Belgradzie startowali także zawodnicy z Grunwaldu Poznań, Michał Bielawski i Aleksandra Wólczyńska.  

Mistrzostwa świata w Belgradzie były pierwszą, ale nie ostatnią szansą na zdobycie przepustek na przyszłoroczne igrzyska w Paryżu. Kolejna będzie podczas turniejów kontynentalnych.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama