Magda Linette, która w światowym rankingu zajmuje 27. miejsce, mecz z zajmującą w nim 81. pozycję Putincewą zaczęła od mocnego uderzenia. Już przy pierwszej okazji przełamała rywalkę i prowadziła 3:0. Do końca seta Polka nie dała Putincewej nawet jednej okazji do odrobienia przełamania. W dodatku w ósmym gemie Kazaszkę znów zawiódł serwis i Linette znalazła się w połowie drogi do finału.
Drugą partię Linette próbowała zacząć podobnie, ale tym razem Putincewa w drugim gemie obroniła dwa break pointy. Niezwykle ważny był gem piąty. Serwującą w nim Linette dopadł mały kryzys i przegrywała już 0:40. Jednak turniejowa jedynka będąc pod presją już się nie pomyliła. Zdobyła pięć punktów z rzędu co prawdopodobnie podłamało Kazaszkę. Być może w kolejnym gemie Putincewa nadał rozpamiętywała zmarnowaną okazję, bo serwowała fatalnie. Nie wygrała nawet jednej piłki i dała się przełamać. Później Linette już do końca kontrolowała wydarzenia na korcie. Po godzinie i 17 minutach wykorzystała pierwszą piłkę meczową.
Po spotkaniu Magda nie kryła radości ze swojej dobrejgry i awansu. Skradła serca miejscowych kibiców śpiewając fragment piosenki w ich ojczystym języku. W trakcie finału nie będzie jednak miała sprzyjających trybun, ponieważ jej rywalką będzie reprezentantka gospodarzy Xiyu Wang.
31-letnia poznanianka po raz szósty zagra w finale imprezy rangi WTA. Na koncie ma dwa tytuły. Najlepsza była w 2019 roku w Nowym Jorku i w 2020 w tajskim Hua Hin.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.