reklama

Kluczowe miesiące przed Wartą Poznań. Niepokojące doniesienia w sprawie stadionu. "To wszystko się przesuwa"

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Agata Fojut

Kluczowe miesiące przed Wartą Poznań. Niepokojące doniesienia w sprawie stadionu. "To wszystko się przesuwa" - Zdjęcie główne

Warta Poznań wciąż nie może rozpocząć prac nad renowacją stadionu w Poznaniu. | foto Agata Fojut

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościWarta Poznań stoi na rozdrożu. Klub, który od lat boryka się z problemami finansowymi i infrastrukturalnymi, znalazł się w punkcie zwrotnym swojej historii. W programie WTK „Otwarta Antena” eksperci i goście studia podkreślali, że najbliższe miesiące będą decydujące – czy Zieloni wkroczą na ścieżkę stabilizacji, czy też czekają ich kolejne turbulencje. W dyskusji udział wzięli Bartosz Kijeski z „Głosu Wielkopolskiego”, rzecznik prasowy Warty Poznań, Piotr Komorowski oraz Maksymilian Dyśko, redaktor naczelny portalu Sportowy-Poznan.pl.
reklama

Nowy inwestor wkracza na pokład

Warta Poznań pozyskała nowego inwestora. Amerykański fundusz Escalada Sports Partners nabył mniejszościowe udziały w klubie. Oznacza to, że choć głównym właścicielem pozostaje Bartłomiej Fajraszewski, to w klubie pojawiła się nadzieja na solidniejsze podstawy finansowe. Jak podkreślił rzecznik klubu, inwestorzy nie tylko widzą potencjał sportowy Warty, ale dostrzegają także jej misję społeczną, w tym rozwój AMP futbolu czy blind footballu. Czy jednak ta współpraca okaże się ratunkiem dla Zielonych? Na razie wokół nowego partnerstwa pojawia się więcej pytań niż odpowiedzi.

Niepewna kondycja finansowa

Warta od lat zmaga się z problemami finansowymi. Jak podkreślił Maksymilian Dyśko, spadek z PKO BP Ekstraklasy jedynie spotęgował istniejące wcześniej trudności.

reklama

- Nie możemy mówić, że to spadek spowodował problemy finansowe. One były już wcześniej, o czym jako pierwszy w zeszłym sezonie powiedział w wywiadzie Niilo Mäenpää. Teraz jedynie się one pogłębiły. Zaległości w wypłatach wynoszą obecnie dwa miesiące – zaznaczył Dyśko.

Piotr Komorowski nie ukrywał, że sytuacja klubu nie zmieni się z dnia na dzień, ale nowy inwestor może pomóc zarówno finansowo, jak i organizacyjnie, wprowadzając niezbędne know-how. Dodał, że zaległości zostały uregulowane i dziś wynoszą od dwóch tygodni do miesiąca. 

Postanowiliśmy to zweryfikować. Według naszych informacji zespół w ubiegłym tygodniu otrzymał wypłaty za listopad. Na dzień 13.03 nie zostały wypłacone wynagrodzenia za styczeń oraz luty.

reklama

Brak konkretów w sprawie inwestycji

I tu pojawia się problem – brak precyzyjnych informacji na temat zaangażowania Escalada Sports Partners. Jak zauważył Dyśko, nie wiadomo, jaki dokładnie procent udziałów w klubie przejęli Amerykanie.

- Nie znamy dokładnych liczb, nie wiemy, czy inwestor ma 2%, czy może 49% udziałów. To nie pomaga budować zaufania wokół tego przedsięwzięcia – stwierdził.

Historia uczy ostrożności. W 2022 roku klub trafił w ręce spółki DD12 Lab, która po kilku miesiącach wycofała się z projektu. Czy tym razem scenariusz będzie inny? Dziennikarz Głosu Wielkopolskiego, Bartosz Kijeski zauważył, że nowy inwestor wydaje się bardziej wiarygodny, ale jego realny wpływ ocenimy dopiero w kolejnych miesiącach.

reklama

Wciąż w drodze do Poznania

Jednym z kluczowych tematów poruszonych w programie była również kwestia stadionu. Warta od lat zmuszona jest rozgrywać swoje mecze w Grodzisku Wielkopolskim. Choć prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak zadeklarował wsparcie miasta w wysokości 7,5 miliona złotych, klub wciąż musi znaleźć drugie tyle, aby projekt mógł ruszyć. Rzecznik Warty potwierdził, że rozmowy w tej sprawie są intensywne, ale konkretów wciąż brak.

Tymczasem Bartosz Kijeski przypomniał, że termin powrotu do Poznania się przesuwa.

- Prace miały się rozpocząć zimą, teraz mówi się o wiośnie. To wszystko się przesuwa, a komisja licencyjna PZPN może ponownie zmusić Wartę do gry poza Poznaniem. Nie wierzę w architektoniczne cuda. Wierzę natomiast to, że Warta zacznie nowy sezon w Grodzisku, a po kilku kolejkach zacznie grać w Poznaniu zauważył.

reklama

Nowa miotła w sztabie trenerskim

Na koniec programu poruszono temat zmiany na ławce trenerskiej. Piotra Klepczarka zastąpił doświadczony Ryszard Tarasiewicz. Jak zaznaczył Komorowski, decyzja była podyktowana koniecznością ratowania pierwszoligowego bytu Zielonych.

- Wszyscy wiedzieli, w jakim miejscu jesteśmy w tabeli, a ostatnie mecze nie dawały powodów do optymizmu. Trzeba było działać – podkreślił rzecznik.

Jak wynika z informacji przekazanych w programie przez Bartosza Kijeskiego propozycja dla Tarasiewicza padła w sobotę rano, tuż po piątkowym meczu Warty z ŁKS-em. Trener nie wahał się długo i przyjął ofertę, co w opinii gości „Otwartej Anteny” może przynieść nową energię drużynie.

Czy efekt nowej miotły pozwoli Warcie uchronić się przed spadkiem? Czy inwestor faktycznie wesprze klub na odpowiednim poziomie? Czy Poznań doczeka się Zielonych na własnym stadionie? Te pytania wciąż pozostają otwarte, a odpowiedzi poznamy w nadchodzących miesiącach.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo