Sensacja była blisko. Lidera zabrakło

 „Skorpiony” do meczu przystąpiły osłabione brakiem swojego lidera – Ryan Douglas podczas meczu brytyjskiej Premiership zanotował upadek i pojechał do szpitala. Za niego Adam Skórnicki zastosował zastępstwo zawodnika.

Już w pierwszym biegu z tej racji Matiasowi Nielsenowi towarzyszył Mateusz Dul. Po dobrym starcie zanotował jednak upadek na wyjściu z pierwszego łuku i został wykluczony z powtórki, w której Nielsena na 1:5 przywieźi Rohan Tungate i Jakub Jamróg. Gospodarze nie poszli jednak za ciosem - w pierwszych startach zawodzili juniorzy czy Norick Blödorn, jednak stan meczu udało się poznaniakom wyrównać dopiero w szóstym wyścigu, w którym niespodziewanie dwa punkty zdobył Paweł Trześniewski, jednak Grzegorz Walasek przegrał walkę o punkt z Matiasem Nielsenem.

Remis utrzymał się do biegu dziewiątego – i po nim również utrzymałoby się status quo, gdyby nie defekt motocykla prowadzącego Brady’ego Kurtza na ostatnim łuku, który skutował wygraną 5:1 duetu Nielsen-Szlauderbach. W kolejnym wyścigu trzecie zwycięstwo w czwartym starcie zanotował Aleksandr Łoktajew, a punkt po walce z Blödornem – mającym za sobą upadek w pierwszej odsłonie tego biegu – dołożył Kacper Grzelak. Tym samym „Skorpiony” objęły prowadzenie w dwumeczu.

Gospodarze skorzystali z możliwości zastosowania rezerwy taktycznej za poobijanego Niemca, jednak i Kurtz w biegu jedenastym przywiózł tylko punkt – trzy dołożył jednak Tungate. W dwunastym niespodziewanie to poznaniaków zawiódł Szymon Szlauderbach – mimo że do tej pory był najlepiej punktującym w swojej drużynie, nie był w stanie nawiązać walki z Jamrogiem i Trześniewskim, a ostatecznie do mety dojechał na zdefektowanym motocyklu, dzięki czemu pierwszy punkt zdobył Kamil Witkowski. Dwa punkty straty w dwumeczu udało się odrobić Łoktajewowi i Nielsenowi, co oznaczało konieczność wygrania dwóch ostatnich biegów co najmniej trzema punktami.

Już przed meczem było jednak wiadomo, że bez Ryana Douglasa ciężko będzie powalczyć „Skorpionom” w wyścigach nominowanych. Porażka 2:4 w biegu 14. stawiała gości w świetle wyłącznie teoretycznych szans na jazdę w ligowym finale – przy wygranej 5:0 na koniec meczu. Sprawę awansu zamknął upadek jadącego na końcu stawki Łoktajewa – po jego wykluczeniu osamotniony Szlauderbach dołożył do dorobku drużyny dwa punkty, jednak to gospodarze cieszyli się ze zwycięstwa 46:44.

Innpro ROW Rybnik - #OrzechowaOsada PSŻ Poznań 46:44

9. Rohan Tungate - 12 (3,2,1,3,3)
10. Brady Kurtz - 10+1 (3,1*,0,1,2,3)
11. Jakub Jamróg - 9+2 (2*,1*,2,3,1)
12. Norick Blödorn - 2 (0,2,0,-)
13. Grzegorz Walasek - 6 (2,0,3,0,1)
14. Maksym Borowiak - 1+1 (1*,0,-)
15. Paweł Trześniewski - 6+1 (2,2,2*)
16. Kacper Tkocz - 0 (0)

1. Matias Nielsen - 10 (1,1,3,2,1,2)
2. Szymon Szlauderbach - 11+2 (3,3,1*,2*,0,2)
3. Ryan Douglas - ZZ
4. Mateusz Dul - 4 (w,2,0,2,0,-)
5. Aleksandr Łoktajew - 13 (1,3,3,3,3,w)
6. Kacper Grzelak - 5+1 (3,1*,1,0)
7. Kamil Witkowski - 1 (0,0,1)
8. Jakub Oleksiak - ns

Bieg po biegu:

1. Tungate, Jamróg, Nielsen, Dul (w/u) 5:1 (5:1)
2. Grzelak, Trześniewski, Borowiak, Witkowski 3:3 (8:4)
3. Szlauderbach, Walasek, Łoktajew, Blödorn 2:4 (10:8)
4. Kurtz, Dul, Grzelak, Borowiak 3:3 (13:11)
5. Łoktajew, Blödorn, Jamróg, Dul 3:3 (16:14)
6. Szlauderbach, Trześniewski, Nielsen, Walasek 2:4 (18:18)
7. Łoktajew, Tungate, Kurtz, Witkowski 3:3 (21:21)
8. Walasek, Dul, Szlauderbach, Tkocz 3:3 (24:24)
9. Nielsen, Szlauderbach, Tungate, Kurtz 1:5 (25:29)
10. Łoktajew, Jamróg, Grzelak, Blödorn 2:4 (27:33)
11. Tungate, Nielsen, Kurtz, Dul 4:2 (31:35)
12. Jamróg, Trześniewski, Witkowski, Szlauderbach 5:1 (36:36)
13. Łoktajew, Kurtz, Nielsen, Walasek 2:4 (38:40)
14. Kurtz, Nielsen, Walasek, Grzelak 4:2 (42:42)
15. Tungate, Szlauderbach, Jamróg, Łoktajew (w/u) 4:2 (46:44)