Jestem bardzo zadowolony. Budujące jest to, że wszystkie trzy mecze w środku wakacji oglądał komplet kibiców. Widać było głód koszykówki. Byłoby świetnie, gdyby reprezentacja częściej gościła w Poznaniu, ale oczywiście mam świadomość, że dopóki nie bedzie u nas większej hali, to trudno będzie o organizację zawodów większej rangi
– podkreśił Łukasz Zarzycki, prezes Wielkopolskiego Związku Koszykówki, który długo zabiegał o rozegranie omawianego turnieju na terenie stolicy Wielkopolski.
W dwóch pierwszych spotkaniach Biało-Czerwone radziły sobie ze zmiennym szczęściem. W premierowej potyczce z Portoryko podopieczne Karola Kowalewskiego niespodziewanie pokusiły się o wygraną, pokonując uczestnika tegorocznych Igrzysk Olimpijskich w Paryżu 74:55. W drugim dniu zawodów Polki musiały uznać wyższość wyżej notowanych Niemek (55:68) i stało się jasne, że o końcowej klasyfikacji turnieju zadecyduje niedzielne spotkanie z Portugalią.
Nierówne połowy
Od samego początku meczu polska kadra prezentowała niezłą koszykówkę. Po celnym dwutakcie Aleksandry Parzeńskiej gospodarze prowadzili 8:1 i wydawało się, że łapią dobre momentum. Wtedy przebudziły się jednak zawodniczki z Półwyspu Iberyjskiego, które po kilku minutach... wyszły na prowadzenie 11:10. Koniec końców pierwszą kwartę Polki wygrały 14:11, a w drugiej poszły za ciosem. Dobra końcówka pierwszej połowy pozwoliła naszej reprezentacji zejść na przerwę przy pozytywnym wyniku 31:23.Po kilkunastominutowym odpoczynku obie drużyny miewały lepsze i gorsze momenty. Najpierw Portugalki zdołały błyskawicznie zniwelować straty, lecz chwilę później znów traciły do Biało-Czerwonych sześć oczek (48:42). Taka zaliiczka przed ostatnią odsłoną meczu okazała sęe niewystarczająca. Co prawda nasze zawodniczki pozostawały na czele przez ponad osiem minut, jednak kilka błędnych decyzji w finałowych akcjach sprawiło, że to Portugalia zwyciężyła 65:61.
Na przestrzeni całego turnieju zdecydowanie najlepszym zespołem były Niemki, które zanotowały komplet trzech zwycięstw. Trudniejszym zadaniem było wyłonienie kolejnych miejsc. Pozostałe ekipy – Polska, Portugalia oraz Portoryko – miały bowiem na koncie po jednej wygranej. Ostatecznie małe punkty zadecydowały o tym, że to Polki uplasowały się na drugiej lokacie, a kolejne miejsca zajęły Portugalki oraz Portorykanki.
Obsada była bardzo mocna. W Poznaniu pokazały się dwie reprezentacje grające na igrzyskach oraz Portugalia mająca na koncie dwie wygrane w swojej grupie eliminacyjnej do mistrzostw Europy. To był pożyteczny sprawdzian przed jesiennymi meczami o stawkę, jakie czekają nasze zawodniczki
– dodał Zarzycki.
Polska - Portugalia 61:65 (14:11, 17:12, 17:19, 13:23)
Punktowały dla Polski: Anna Makurat 13, Agnieszka Skobel 10, Aleksandra Wojtala 10, Julia Niemojewska 7, Kamila Borkowska 4, Anna Jakubiuk 4, Liliana Banaszak 3, Anna Pawłowska 3, Weronika Telenga 3, Klaudia Gertchen 2, Aleksandra Parzeńska 2, Julia Piestrzyńska 0, Martyna Pyka 0.
Wszystkie wyniki turnieju towarzyskiego w Centrum Sportu Politechniki Poznańskiej:
Niemcy - Portugalia 63:45
Polska - Portoryko 74:55
Portoryko - Portugalia 70:64
Niemcy - Polska 68:55
Portoryko - Niemcy 70:73
Polska - Portugalia 61:65
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.