Druga porażka Sokoła Kleczew
Debiutujący w Betclic 2. lidze Sokół Kleczew poniósł drugą porażkę w lidze. W sobotę beniaminek musiał uznać wyższość Rekordu Bielsko-Biała 1:2 w ramach 4. kolejki. W 13. minucie meczu wynik otworzył Mateusz Klichowicz, a tuż przed zejściem do szatni Jakub Rys podwyższył prowadzenie drużyny prowadzonej przez Dariusza Ruckiego. Sokół mimo kilku dogodnych sytuacji, nie potrafił odpowiedzieć w pierwszej połowie. Po zmianie stron zespół z Wielkopolski grał odważniej, ale na bramkę kontaktową trzeba było czekać aż do ostatnich minut meczu. W 88. minucie Dawid Retlewski pokonał Wiktora Żołneczko i ustalił wynik spotkania na 1:2. Dla 33-letniego napastnika był to drugi gol w tym sezonie. Wcześniej Retlewski trafił w starciu z Zagłębiem Sosnowiec.
- Gratuluję gospodarzom rozegrania tak energetycznego i skutecznego meczu oraz wykorzystania swoich momentów. Jeśli chodzi o przebieg spotkania, to gospodarze od początku postawili wysoko poprzeczkę. W spotkaniu z Rekordem mieliśmy duże problemy z intensywnością i pressingiem rywali. Ta część meczu została zwieńczona kapitalną akcją indywitualną Mateusza Klichowicza, który wygrał pojedynek, a następnie zszedł do środka i uderzył nie do obrony. Później miałem wrażenie, że wracamy do tego meczu, ale przytrafił nam się błąd indywidualny, który wykorzystał Jakub Ryś. (...) Podsumowując, jestem zadowolony z tego, że mimo tej porażki 1:2 pokazaliśmy charakter. I na tym zamierzam budować pewność zespołu w kolejnym meczu ligowym - powiedział na konferencji pomeczowej trener Sokoła Kleczew, Tomasz Pozorski.
Ze zdaniem szkoleniowca Pozorskiego zgodził się trener Rekordu, Daiusz Rucki.
- Zgodzę się z trenerem [Tomaszem Pozorskim - przyp.red], że mój zespół wykorzystał swoje momenty. Bo w tych momentach, w których dobrze wyglądaliśmy, zdobyliśmy bramki. Bardzo się cieszymy z tego zwycięstwa. Ostatio rozegraliśmy dwa bardzo dobre spotkania, które przegraliśmy, a dzisiaj graliśmy momentami bardzo dobrze. Szkoda tej nerwowej końcówki, gdzie przeciwnik strzelił bramkę. Mogliśmy już wcześniej zamknąć ten mecz, ale brakowało nam ostatniego podania. Muszę jednak pogratulować swoim zawodnikom, bo zostawili dużo zdrowia. Wiedzieliśmy, że Sokół to bardzo dobry rywal, bo w poprzednich meczach grał bardzo intensywnie w piłkę i wiedzieliśmy, że to nie będzie łatwy mecz i nasze przypuszczenia się potwierdziły - mówił Dariusz Rucki.
Po czterech meczach Sokół Kleczew ma cztery punkty i zajmuje 12. miejsce. Rekord Cielsko-Biała z kolei plasuje się na piątej pozycji z dorobkiem siedmiu punktów. W następnej serii gier Sokół Kleczew zmierzy się na wyjeździe z Resovią Rzeszów (22.08.2025, godz. 17:00), natomiast Rekord podejmie u siebie Wartę Poznań (22.08.2025, godz. 17:00).
Rekord Bielsko-Biała - Sokół Kleczew 2:1 (2:0)
Bramki: Kliczowicz 13., Ryś 45+2'. - Rekord Bielsk-Biała - Retlewski 88. - Sokół Kleczew.
Cenny punkt Warty Poznań
W niedzielne popołudnie Warta Poznań zdobyła drugi punkt w tym sezonie Betclic 1. ligi, bezbramkowo remisując z drugą drużyną ŁKS'u Łódź. Takie rozstrzygnięcie nie może w pełni satysfakcjonować Warty, która łącznie oddała trzy cele strzały. Dla porównania rywale ani razu nie trafili w światło bramki. Swoje okazje w Warcie mieli m.in. Filip Waluś i Michał Smoczyński, ale brakowało skuteczności. Warto dodać, że Zieloni zagrali w innym zestawieniu niż w poprzednim zremisowanym spotkaniu ze Świtem Szczecin (1:1). W wyjściowym składzie znaleźli się Bartosz Wiktoruk oraz Szymon Zalewski, którzy zastąpili Marcela Stefaniaka oraz Marcela Zyllę. Trener Warty, Maciej Tokarczyk, już w 31. minucie musiał dokonać wymuszonej zmiany. Boisko opuścił Karol Dziedzic. Zastąpił do Jan Niedzielski.Dla Warty to drugi remis w trwających rozgrywkach. Tydzień temu ekipa z Poznania zremisowała ze Świtem Szczecin (1:1). Obecnie Zieloni mają dwa punkty i plasują się na przedostatnim, czyliu na 17. miejscu. ŁKS Łódź II z kolei, z dorobkiem pięciu punktów, plasuje się na ósmej lokacie.
W kolejnym meczu Warta Poznań zmierzy się na wyjeździe z Rekordem Bielsko-Biała (22.08.2025, godz. 17:00), druga drużyna ŁKS'u Łódź z kolei zagra na wyjeździe z Podbeskidziem Bielsko-Biała (23.08.2025, godz. 18:00).
ŁKS Łódź II - Warta Poznań 0:0 (0:0)
Komentarze (0)